Wideo
Pogoda
Quizy
Jak co miesiąc, tak i tym razem, Jarosław Kaczyński wygłosił przemówienie pod Pałacem Prezydenckim podczas 80. miesięcznicy smoleńskiej. Przypomnijmy, że tego dnia swoją manifestację w tym samym miejscu zorganizowała organizacja Obywatele RP, która protestowała przeciw ekshumacjom ofiar katastrofy smoleńskiej. Lider Obywateli RP w popołudniowym wystąpieniu stwierdził, że jego manifestacja została siłą zepchnięta przez policję. Zapowiedział jednocześnie wszczęcie postępowania w tej sprawie i zgłoszenia incydentu do Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka. Na te zarzuty w wieczornym przemówieniu zareagował prezes PiS.
Jarosław Kaczyński na 80. miesięcznicy o kontrmanifestacji
Prezes w ostrych słowach skomentował działania członków kontrmanifestacji Obywatele RP. Podkreślił, że była to "pierwsza taka bezpośrednia próba zakłócenia naszej uroczystości".
- Ci, którzy tego dokonują mówią: działamy legalnie. Tak, w sensie formalnym działają legalnie, ale czy legalne i dopuszczalne są cele, które stawiają? Czy legalne jest odbieranie prawa innym, żeby się modlić? - pytał prezes PiS. - To wszystko jest nielegalne. To trzeba jasno powiedzieć. To, co mówią ci ludzie, to tylko i wyłącznie przykład czegoś szerszego, czegoś co jest charakterystyczne dla całej opowieści, tego co mówią nasi polityczni przeciwnicy - podkreślił Kaczyński.
Prezes PiS zapowiedział również zmianę prawa w kwestii organizowania demonstracji "tak, by wszyscy mieli realne prawo do demonstracji, żeby nie wolno było ich zakłócać". Przypomnijmy, że PiS zaprezentował pomysł zmienienia prawa do zgromadzeń publicznych jeszcze przed 80. miesięcznicą smoleńską. Nowelizacja ustawy Prawo o zgromadzeniach trafiła do Sejmu, który ją przyjął i przekazał do dalszych prac. Senat ostatecznie nowelizację odrzucił. Posłowie PiS domagali się w nowelizacji wprowadzenia zasady, że w tym samym miejscu i czasie, w którym odbywają się zgromadzenia organizowane przez organy władzy publicznej, kościoły oraz związki wyznaniowe, wszelkie inne zgromadzenia są zakazane. Być może jednak sprawa nowelizacji Prawa o zgromadzeniach powróci. Jarosław Kaczyński na 80. miesięcznicy smoleńskiej zapowiedział zmianę prawa w tej kwestii.
– Zmienimy prawo tak, by wszyscy mieli realne prawo do demonstracji, żeby nie można było ich zakłócać. Bo tylko oszuści mogą twierdzić, że to ma coś wspólnego z demokracją. Możecie sobie tutaj państwo krzyczeć, co chcecie, ale to tylko oszustwo. To oszustwo. To my prezentujemy prawdę, demokrację i wolność. My jesteśmy partią wolności. Polska jest dzięki nam dzisiaj krajem wolności - krzyczał pod Pałacem Prezydenckim Kaczyński.
ZOBACZ: SPÓR o nową ustawę o zgromadzeniach. Co zmienia projekt PiS?
