Szymon Hołownia po spotkaniu w Pałacu Prezydenckim zadeklarował, że ze słów prezydenta wynika chęć współpracy z nowym rządem. Niemal przesądzone jest, że to Donald Tusk stanie na czele koalicyjnego rządu Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi oraz Lewicy. Lider Polski 2050 skomentował również wczorajsze wystąpienie Andrzeja Dudy, który przyznał, że jest dwóch kandydatów na premiera. - Prezydent wysłał dziś jasny sygnał: chcę zobaczyć rząd, chcę zobaczyć umowę koalicyjną. Myślę, że powinniśmy odpowiedzieć na to wyzwanie pana prezydenta i jak najszybciej być gotowi ze składem rządu, z umową koalicyjną, tak, by nikt nie miał wątpliwości, że Donalda Tuska w pierwszym kroku, by nie marnować czasu, należy powołać - stwierdził polityk. Szymon Hołownia został również zapytany o kwestię aborcji. Jego zdaniem optymalnym rozwiązaniem byłby powrót do tzw. kompromisu aborcyjnego, dodał, że w tej kwestii powinni wypowiedzieć się Polacy. - Trzeba jak najszybciej przygotować i zrobić referendum. Kwestia aborcji nie będzie przedmiotem umowy koalicyjnej - zaznaczył Hołownia. Inne zdanie na ten temat ma Lewica, ewentualny koalicjant Trzeciej Drogi.
Andrzej Duda zapowiedział, że pierwsze posiedzenie nowego Sejmu odbędzie się 13 listopada.