Frasyniuk do Jarosława Kaczyńskiego: Twój brat NAPLUJE ci w twarz

2017-11-15 11:04

Nie milkną echa sobotniego Marszu Niepodległości, na którym pojawiły się też transparenty z rasistowskimi hasłami. Temat marszu został poruszony także we wtorkowej rozmowie z Władysławem Frasyniukiem. Były opozycjonista ostro ocenił Marsz Niepodległości i zarzucił Jarosławowi Kaczyńskiemu, że to on stał się twarzą "rasistowskiego marszu". Powiedział też, że za to, co robi prezes PiS, Lech Kaczyński napluje mu w twarz.

W sobotę ulicami Warszawy przeszedł Marsz Niepodległości. Wzięło w nim udział kilkadziesiąt tysięcy osób. Większość niosła biało-czerwone flagi, ale wśród flag znalazły się też transparenty z rasistowskimi hasłami: "Wszyscy różni, wszyscy biali", "Europa będzie biała albo bezludna". Na goroąco komentował ich pojawinie się prezes Jarosław Kaczyński w rozmowie z TVP: - Właśnie tego rodzaju napisy, tego rodzaju haniebne bzdury bardzo nam szkodzą. Może ich być tylko kilka i to może być nawet nie jeden promil tego, co było w trakcie tego marszu, a już wystarczy, żeby rozpętać wielką ofensywę i żeby mówić o dziesiątkach tysięcy ludzi, którzy po prostu chcieli wyrazić swoje przywiązanie do Polski, że są nazistami - ocenił hasła.

Ale zdaniem Władysława Frasyniuka, to właśnie Kaczyński jest winny temu, że rasistowskie transparenty były niesione w czasie Marszu Niepodległości. Zapytany o ocenę pojawienia się takich haseł były opozycjonista powiedział wprost: - Robi to przygnębiające, żeby nie powiedzieć przerażające wrażenie. W ciągu dwóch lat Polska, która była liderem demokracji i symbolem międzyludzkiej solidarności, nagle w czasie święta państwowego okazało się, że polską twarzą jest twarz faszysty i rasisty. Pełna odpowiedzialność spada na państwo i uczestników. Większość maszerujących to nie faszyści i nie rasiści, ale człowiek odważny powinien zaprotestować, a człowiek przyzwoity pójść do domu, gdy tylko usłyszy takie hasła, a państwo reaguje na to, co jest sprzeczne z polską tradycją - mówił, i nie dał się przekonać, że władza odcinała się od tych haseł. Frasyniuk dodał też, że marsz powinien zostać zdelegalizowany.

Zapytany o słowa Kaczyńskiego o prowokacjach na marszu Władysław Frasyniuk powiedział: - Jarku, znam cię osobiście. Nie jesteś człowiekiem, który nosi w sobie poglądy rasistowskie, czy faszystowskie. Niestety, stałeś się twarzą tego marszu, niestety to ty ponosisz za to odpowiedzialność, cynicznie grając ludźmi i ich słabościami. To ty ponosisz odpowiedzialność, to ty przemawiasz przed premier, decydujesz kiedy wyjdzie prezydent. (...) Jak się spotkasz z bratem, to ci napluje w twarz, tak jak ten faszysta, który napluł w twarz kobiecieie – zakończył gorzko.

Zobacz także: Krzysztof Bosak: Nie cenzurujemy transparentów

Dowiedz się: Zobacz, jak wygląda Kulson. Czy jest przystojny?