6 proc. respondentów za priorytet uznało pomoc dla uchodźców z Ukrainy; a 5,9 proc. - działania dyplomatyczne ws. zaostrzenia sankcji wobec Rosji. 1,3 proc. respondentów wśród możliwych odpowiedzi wskazało: "inne zadanie", natomiast 6,1 proc. ankietowanych nie miało zdania w tej kwestii.
"Walkę z inflacją za priorytetowe zadanie rządu uważa prawie 2 na 3 badanych (63 proc.) do 24 roku życia i 55 proc. badanych o dochodach wynoszących od 3001 zł do 5000 zł netto. Częściej niż pozostali respondenci odpowiedź tę wskazywali mieszkańcy miast liczących między 100 tys. a 199 tys. mieszkańców. Odblokowanie środków finansowych z Unii najczęściej wskazywali badani, którzy ukończyli 50 rok życia – co trzeci z nich" - skomentowała wyniki badania Małgorzata Bodzon z SW Research.
Szalejąca inflacja
Ceny dóbr i usług były w kwietniu średnio o 12,4 proc. wyższe niż rok wcześniej - wynika z najnowszych danych opublikowanych przez GUS. Takiej drożyzny w Polsce nie było w XXI wieku. Z podobnym problemem inflacji mierzyliśmy się w 1998 roku. Drożyzna najbardziej daje się we znaki w kategoriach takich jak: żywność, paliwa i energia. Na uwagę zasługuje drób i wieprzowina, które w zaledwie miesiąc zdrożały o kilkanaście procent.
W kwietniu w porównaniu z marcem ostro w górę poszły ceny żywności (o 4,4 proc.). Zdrożała energia (o 2,4 proc.). Lekko spadły za to ceny paliw (o 0,8 proc.), choć oczywiście porównanie z analogicznymi danymi sprzed roku nie pozostawia wątpliwości, że jest dużo drożej.