Roma Wąsik: Wiedziałam, że coś się stanie
Prowadzącą program w TV Republika była znana z TVP Danuta Holecka. Pierwsze zadane przez nią pytanie dotyczyło odczucia z chwili gdy doszło do zatrzymania polityków przez policję. – Ja się tego zupełnie nie spodziewałam. Dzień był jak każdy, mąż zawiózł syna do szkoły. Nie wierzyłam, że przyjdą, a przyszli kiedy mój mąż pojechał załatwiać swoje sprawy. Otrzymałam informację czy panowie (policjanci) mogą wejść do domu i sprawdzić, czy męża nie ma. Nie wiedziałam co powiedzieć. Zadzwoniłam do Maćka i spytałam, czy mam ich wpuścić. Usłyszałam, że nie. To było trudne przeżycie, bo wiedziałam, że coś się zaraz stanie – opowiedziała Roma Wąsik.
– Bardzo pielęgnujemy nasz dom, pielęgnujemy naszą miłość do dzieci, aby się czuć bezpiecznie. A nagle wyrwali naszego męża, po prostu. (…) Nie będę się licytować z prawnikami, czy to była decyzja słuszna czy niesłuszna. To igrzyska, w których publiczność będzie decydowała o życiu albo śmierci – oceniła wydarzenia żona Macieja Wąsika.
Cyrk z Kamińskim i Wąsikiem trzeba było zakończyć! - komentuje Tomasz Walczak
Barbarze Kamińskiej trudno jest ocenić, w jakim stanie znajdują się teraz z mężem. - Długo z mężem rozmawialiśmy o tym, co może się wydarzyć. Mój maż i Maciej Wąsik, my zakładaliśmy, że mogą stać się różne sytuacje. Nie mieliśmy cienia wątpliwości, że będzie wyrok niekorzystny, który zechce wyeliminować męża z życia publicznego. To element większego planu realizowanego krok po kroku. Pomimo tego, że rozmawialiśmy z mężem na ten temat, on próbował oswoić mnie z tym, co może się dziać. Muszę państwu powiedzieć, że w pewnym momencie zareagowałam jak prawdziwa żona, która martwi się o męża i jest zmęczona życiem w stresie – opowiedziała żona Mariusza Kamińskiego.
Barbara Kamińska chciała żyć normalnie
– Kiedy był wiadomo, że stał został wygaszony mandat i nie uznano orzeczenia Sądu Najwyższego, to zapytałam, czy moglibyśmy wreszcie zacząć normalnie żyć. Mąż popatrzył na mnie i powiedział, że czasami walka wymaga tego. – Ale czego? – dopytywałam. – „Ja jestem winny to ludziom” – usłyszałam. – A jak ludzie tego nie docenią? – dopytywała pani Roma małżonka. – „Ale ja mam zobowiązanie wobec tych ludzi, którzy oddali krew za ojczyznę, którzy zginęli w Powstaniu Styczniowym, w Powstaniu Listopadowym i Powstaniu warszawskim” – odpowiedział Mariusz Kamiński. Jego żona wtedy to zrozumiała, ponieważ straciła trzech wujków w Powstaniu Warszawskim.
Ujawniono kulisy zatrzymania Wąsika i Kamińskiego w Pałacu. Szok, do czego tam doszło!
Roma Wąsik wyjaśniła, dlaczego uważa, to wszystko, co się aktualnie dzieje za igrzyska. – Przeglądałam sobie internet. Pani politolog w pewnej gazecie mówi: no zaraz, teraz macie narzędzia, aby ich wsadzić do więzienia, ludzie tego oczekują – relacjonowała kobieta w studiu TV Republika. – Proszę nie czytać – odradziła jej przeglądanie internetu Danuta Holecka.
A co myśli żona Mariusza Kamińskiego, wiedząc, że mąż podjął głodówkę? – Maż jest twardy, silny, zdecydowany, niezłomny, nie mam wątpliwości, że da sobie radę. Będę go wspierać. Jeśli chodzi o głodówkę, na pewno podjął to w sposób racjonalny i zdecydowany. Nie jestem w stanie go od tego odwieść, są pewne rzeczy, których kobieta nie da rady. Kiedy go zobaczyłam [w areszcie], serce mnie ścisnęło. Powiedział, żebym do pani przyszła. Powiedział, żeby pozdrowić ludzi, którzy dobrze myślą o Polsce i żeby walczyć ze złem – przekazała Barbara Kamińska w telewizji.