Aferzysta chciał wozić najważniejszych polityków ZDJĘCIA

2017-10-25 4:00

Buta, arogancja, przekrzykiwanie się z posłami - wczoraj Marcin P. (33 l.) po raz drugi stanął przed sejmową komisją ds. Amber Gold. Twórca piramidy finansowej przyznał, że były plany, żeby należące do niego linie lotnicze OLT Express woziły... posłów i senatorów.

Przesłuchanie Marcina P. odbyło się w warszawskim sądzie okręgowym. Jak przyznał, niewiele brakowało, by jego linie woziły najważniejsze osoby w kraju! - Był taki plan, by przewozić samolotami OLT Express pasażerów na zlecenie Kancelarii Sejmu, Senatu i Kancelarii Prezydenta - zeznał P. na początku posiedzenia. Nie pamiętał jednak, kiedy i kto dokładnie ze strony OLT prowadził w tej sprawie rozmowy. Ale to nie wszystko. - Zapytania o wykorzystanie samolotów przychodziły z innych instytucji, np. z Komendy Głównej Policji w związku z transportem więźniów - zeznał.

Twórca Amber Gold niezmiennie uważa, że nie ma sobie nic do zarzucenia. Przypomnijmy - aż 19 tys. klientów spółki straciło swoje oszczędności. Łączna kwota to ponad 850 mln zł! - Nie zgadzam się z zarzutem oszustwa i nigdy się z tym nie zgodzę - stwierdził wczoraj stanowczo P. - Klientów interesował zysk, i to jest główny problem, że nikt praktycznie nie zapoznał się z warunkami umowy i chyba myślał, że będzie mógł zarabiać w nieskończoność - bronił się.

Jego tłumaczenia nie przekonały posłów. - Żeby oszukać tyle osób, trzeba być osobą bezczelną - grzmiał Marek Suski (59 l.) z PiS. Z kolei Witold Zembaczyński (37 l.) z Nowoczesnej zarzucał P., że mija się z prawdą i robi z siebie ofiarę. Szef Amber Gold twierdził również, że w areszcie funkcjonariusz ABW powiedział mu, że nie powstanie komisja śledcza, bo nie ma takiej woli politycznej.

Zobacz także: Eksperci z komisji Amber Gold zgarnęli już MILION złotych. TYLKO U NAS!

Polecamy również: Afera Amber Gold. TEŚCIOWA Marcina P. z ZARZUTEM prania brudnych pieniędzy

Przeczytaj ponadto: Zeznania syna ws. Amber Gold POGRĄŻYŁY Tuska! Sondaż se.pl i NOWA TV

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki