Ukraińskie służby zdobyły tajne akta
Wśród przejętych dokumentów znajdują się podręczniki zwalczania dywersji, delegacje służbowe bez określenia terminów i miejsc pobytu, rosyjskie paszporty, ale i najważniejsze- mapy, plany i dokumenty datowane na 22 lutego, czyli na dwa dni przed agresją. Potwierdzają, że celem najeźdźcy było zajęcie całego obwodu donieckiego.
Jak przekazał Artem Dehtiarenko z SBU, dla służb równie ważne są przejęte spisy żołnierzy.
- Jak się okazuje, putinowski reżim wysłał na wojnę z Ukrainą studentów - kursantów Moskiewskiej Wyższej Szkoły Dowodzenia Wojskowego. Nawet nie wysłał, a potraktowano to jako staż. (...) Właściciele dokumentów nie zdążyli się poddać ani uciec z Ukrainy. Za swoje zbrodnie otrzymali godną karę - śmierć" - dodał Dehtiarenko.
Dokumenty zostaną włączone do akt śledztwa w sprawie rosyjskich zbrodni wojennych na Ukrainie.
Polecany artykuł:
To nie pierwsze przejęte dokumenty
Na początku marca również Ukraińcom udało się przejąć inne tajne dokumenty, które porzucił jeden z wycofujących się rosyjskich oddziałów. Najważniejsza w dokumentach jest data 18 stycznia 2022. Już wówczas plany inwazji Rosji na Ukrainę miały zostać zatwierdzone. Atak miał rozpocząć się 20 lutego i potrwać 15 dni - do 6 marca.
- Nie wolno wierzyć jeńcowi, który wciąż powtarza, że przybył na ćwiczenia i się zgubił. Rosjanie dokładnie wiedzieli, co robią, planowali działania i się do nich przygotowywali - pisało wówczas ukraińskie Ministerstwo Obrony Narodowej.