Zalewska wkurzy uczniów tuż przed wakacjami. Przez nią nie wyjadą

Dopiero rozpoczął się rok szkolny, a tu od razu na uczniów spadł taki cios. Chodzi o sprawę dla nich niezwykle istotną - to, na co wszyscy czekają od 1 września, czyli wielką wakacyjną labę. W 2019 roku późno wypada Boże Ciało (20 czerwca). Tradycyjnie po tym święcie, które zawsze obchodzimy w czwartek, w szkołach był dzień wolny. Akurat tak się składa, że w piątek, 21 czerwca, przewidziany jest uroczysty koniec roku szkolnego z wręczeniem świadectw.  Uczniom, będącym świeżo po walce o poprawę stopni na cenzurce, na pewno byłoby miło, gdyby udało się przesunąć koniec roku szkolnego na środę przed tzw. długim weekendem. Szczególnie, ze w tym okresie często wolne mają rodzice, którzy już w środę po pracy mogliby wyjechać na krótszy lub dłuższy wypoczynek. Jednak nic z tego. Resort Anny Zalewskiej pozostał nieugięty. 

(...) przypominamy, że w roku szkolnym 2018/2019 termin zakończenia zajęć przypada w piątek 21 czerwca 2019 r. Tak wynika z przepisów i data ta nie zostanie zmieniona

- tak brzmi fragment bezlitosnego komunikatu MEN. W jego dalszej części czytamy jeszcze, ze "dzień ten nie może być ustalony przez dyrektora szkoły jako dzień wolny".