Antoni Dudek: Z ocenami poczekajmy do powołania nowej Rady

2010-04-28 4:07

Nadchodzące zmiany w IPN ocenia historyk i politolog Antoni Dudek, były doradca prezesa IPN Janusza Kurtyki.

"Super Express": - Czy nowelizacja ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej upolityczni tę instytucję? Tego typu zarzuty formułowane są wszak nie tylko ze strony zwolenników "polityki historycznej".

Prof. Antoni Dudek: - Nie wiem. W tej sprawie zajmuję trzecie stanowisko. Proszę zwrócić uwagę, że zarówno zwolennicy, jak i przeciwnicy tej nowelizacji już teraz wiedzą z góry, kto ostatecznie znajdzie się w Radzie Instytutu. Nie wiem skąd, gdyż ja takiej wiedzy dziś nie mam. Mogę więc zająć jednoznaczne stanowisko w tej sprawie w sposób odpowiedzialny dopiero wtedy, gdy Rada zostanie wyłoniona i poznamy konkretne nazwiska. Zgadzam się, że ta nowelizacja to pewien eksperyment. Ale poczekajmy na jego wyniki.

Przeczytaj koniecznie: Prof. Andrzej Friszke: Nowa ustawa to zmiana na lepsze

- Nowelizacja w ewidentny sposób osłabia jednak pozycję prezesa Instytutu, przewidując możliwość skrócenia jego kadencji. Wcześniej miał silniejszą pozycję.

- Kadencja prezesa zostanie utrzymana. Natomiast jego odwołanie w świetle nowelizacji ustawy będzie rzeczywiście bez porównania łatwiejsze niż dotąd. Nie mogę jednak odpowiedzieć na pytanie "upolityczni czy odpolityczni" to Instytut, bo zależy to od składu Rady. Bez jej zgody prezesa odwołać się nie da. Nie jest przecież tak, że Sejm będzie mógł zwykłą większością głosów z dowolnego powodu odwołać prezesa w trakcie kadencji. Może to zrobić wyłącznie na wniosek Rady, która odmówi prezesowi absolutorium.

Patrz też: Rzecznik IPN Andrzej Arseniuk: Nowelizacja rozmyje odpowiedzialność za działalność IPN

- Nie znamy jeszcze składu Rady, ale znamy wątpliwości przeciwników zmian wobec metody doboru jej członków. Mają w niej zasiadać przedstawiciele środowisk naukowych niechętnych obecnej linii IPN.

- Członkowie Rady będą - tak jak dotąd - wyłaniani przez posłów i senatorów. Wpływ parlamentu na skład Rady ma jednak zostać ograniczony. Dotąd mógł całkiem dowolnie wybierać członków Kolegium. Teraz wybierze ich spośród kandydatów wskazanych przez zgromadzenie elektorów, które jest emanacją środowisk akademickich. Zgromadzenie jest z kolei wyłaniane przez rady wydziałów, mających prawo habilitowania z historii.

Antoni Dudek

Historyk, politolog, były doradca prezesa IPN Janusza Kurtyki