Wybory samorządowe. Czy dwóch gejów powalczy o Warszawę? Wiadomo, że Paweł Rabiej zrezygnował z ubiegania się o prezydenturę w stolicy, ale zawarł porozumienie z Rafałem Trzaskowskim, na mocy którego - w przypadku zwycięstwa kandydata PO - zostanie jego zastępcą. Fotel wiceprezydenta zapewne nie będzie interesował najpopularniejszego homoseksualnego polityka w Polsce - Roberta Biedronia, o którym mówi się, że może być jednym z faworytów w wyborach prezydenckich w 2020 roku. Być może jednak przedtem obecny prezydent Słupska zdecyduje się na start w wyborach na prezydenta stolicy. Według ostatniego sondażu przeprowadzonego przez Kantar Millward Brown dla WP Biedroń w tej elekcji może liczyć na 15 proc. głosów. Wyżej od niego notowani są tylko Trzaskowski (36 proc.) i możliwy kandydat PiS - Patryk Jaki (24 proc.). Sam Biedroń nie mówi "nie" i nie wyklucza, że podejmie wyzwanie i stanie do rywalizacji o prezydenturę w Warszawie. - Ten wynik mnie mobilizuje jeszcze bardziej bo jest wyrazem zaufania. Wielu ludzi namawia mnie na start w Warszawie. W polityce niczego nie można wykluczyć - oświadczył polityk.
Wybory samorządowe. Dwóch GEJÓW powalczy o Warszawę?
2018-03-04
17:15
Wybory samorządowe coraz bliżej. Jak zawsze najbardziej łakomym kąskiem jest Warszawa, gdzie o zwycięstwie marzą wszystkie największe siły polityczne. Wiadomo już, że o prezydenturę w stolicy walczyć będzie Rafał Trzaskowski z Platformy Obywatelskiej, którego wspiera potencjalny przyszły wiceprezydent - Paweł Rabiej, który jest zdeklarowanym homoseksualistą. Wiele wskazuje na to, że do wyścigu do warszawskiego rausza dołączy inny gej - Robert Biedroń.