Trzecia Droga oskarża Lewicę
Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica liczyły na lepszy wynik w wyborach samorządowych. Mimo, że te trzy partie będą rządzić w wielu sejmikach, to pozostał ogromny niedosyt, bo to PiS wygrał wybory z KO różnicą kilku punktów procentowych. Tymczasem za słaby wynik partii koalicyjnych, Trzecia Droga obciąża Lewicę. - Lewica rozpętując wojnę o aborcję niczego nie zyskała, a nam wszystkim zaszkodziła. To było bardzo nieodpowiedzialne, nic dobrego im nie dało, a może nasz wspólny wynik obniżyło o 2 czy 3 proc – mówiła w radiu Zet Joanna Mucha z Trzeciej Drogi.
To "koniec kariery" Czarzastego? Miller bez żadnej litości! Orka we wpisie w sieci
W kuluarach sejmowych zaczęły też krążyć plotki o odebraniu Lewicy jednego z resortów, a nawet o tym, żeby jeden z liderów Lewicy Włodzimierz Czarzasty nie przejmował po Hołowni stanowiska marszałka Sejmu w rotacyjnym rozdaniu. — Nie będzie żadnego dramatu (jak nie zostanę marszałkiem Sejmu — przyp. red.), natomiast myślę, że trochę zimnej wody bym wylał na głowy swoich przyjaciół — mówił w Radiu Zet Czarzasty.
Tusk gasi pożary w koalicji
Lewicy broni ministra ds. równości Katarzyna Kotula. - To odkładanie debaty o aborcji w Sejmie przez Szymona Hołownię zaszkodziło wynikowi i całej koalicji. To zdemobilizowało młodych wyborców i kobiety przez co straciliśmy parę punktów procentowych! – mówi nam oburzona Kotula.
- Koalicje charakteryzują się tym, że są różnice zdań. Ze względu na różnorodność odsunęliśmy PiS od władzy. Te rzeczy, które nas dzielą, nie powinny jednak przesłaniać tego, co nas łączy – zaznacza z kolei Jan Strzeżek z Trzeciej Drogi.
Szymon Hołownia po wyborach: "Uzyskaliśmy ten sam wynik". Zdradził plan na wybory do europarlamentu
Wczoraj premier próbował gasić powyborczy pożar w koalicji rządzącej między Lewicą a Trzecią Drogą. - Bardzo mi się nie podobała awanturka, jeśli chodzi o lidera Lewicy i marszałka Sejmu, wiele słów było niepotrzebnych – mówił Donald Tusk. I wspomniał o rekonstrukcji rządu. - Rekonstrukcja rządu na pewno się zdarzy – przełom wiosny i lata wydaje się stosownym momentem. Rekonstrukcja rządu będzie zależała wyłącznie od merytorycznej oceny ministrów albo ich decyzji politycznej – są wybory do europarlamentu – stwierdził Donald Tusk.