Tak zmieniała się Katarzyna Lubnauer

i

Autor: Eastnews Katarzyna Lubnauer, listopad 2017

WOJNA Lubnauer z Petru o to, kto jest liderem

2017-12-29 9:42

Jeszcze do niedawna Nowoczesna miała twarz Ryszarda Petru. To ten polityk był przewodniczącym partii i jej niekwestionowanym liderem. Ale teraz jest zupełnie inaczej. Po przegranych wyborach o przywództwo partii Petru liczył na to, że dalej będzie w niej ważną postacią. Jednak słowa nowej przewodniczącej Katarzyny Lubnauer powinny go zaniepokoić. Lubnauer przyznała, że raczej nie widzi Ryszarda Petru jako wiceszefa partii.

W czwartek wieczorem Katarzyna Lubnauer gościła w Polsat News. Tematem rozmowy z szefową Nowoczesnej było nadchodzące posiedzenie zarządu partii (odbędzie się ono 2 stycznia), w czasie którego powołani mają zostać nowi wiceprzewodniczący. Wśród nich może zabraknąć miejsca dla Ryszarda Petru, który był liderem Nowoczesnej i szefował tej formacji od początku. Lubanuer zapytana o to, czy wśród nowych wiceprzewodniczących znajdzie się Petru odpowiedziała szczerze, że szef partii musi mieć pełne zaufanie do swoich najbliższych współpracowników, a w wypadku Petru tego nie ma: - Wiceprzewodniczący to są takie osoby, z którymi najbliżej się współpracuje, osoby zaufane. Jak widać ostatnio, zaufanie między mną a Ryszardem Petru nie kwitnie. Swoje stanowisko potwierdziła w piątek w porannej rozmowie z TVN 24. Katarzyna Lubanuer przyznała, że "szefowa jest jedna", a do tego: - Lider i przewodniczący Nowoczesnej to ta sama osoba. A przecież jeszcze niedawno Ryszard Petru głosił, że przewodniczącym partii się bywa, a liderem się jest.

Wiceprzewodniczącą Nowoczesna ma za to zostać posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz, co więcej Lubnauer przyznała, że chciałaby, żeby Gasiuk-Pihowicz została także szefową klubu parlamentarnego Nowoczesnej.

Zobacz: Wojna w Nowoczesnej o stołki. Nie chcą Gasiuk-Pihowicz?