Władimir Putin

i

Autor: AP Władimir Putin

Koniec "Specjalnej operacji wojskowej"?

Władimir Putin może dziś zmienić status konfliktu. "Specjalna operacja" ma zostać wojną na całego

2022-10-05 15:45

Władimir Putin (72 l.) najwyraźniej szykuje się na swoje urodziny, które przypadają w piątek. Okrągła 70. rocznica (choć metrykę Władimira Putina przesunięto w młodości o 2 lata wstecz) to powód do zrobienia czegoś specjalnego. W środę satrapa ma wystąpić ma z orędziem do narodu. Jedną z zapowiedzi ma być zmiana "specjalnej operacji wojskowej" w wojnę.

Władimir Putin konsekwentnie dąży do zaostrzenia konfliktu w Ukrainie. W środę rano niezależny białoruski portal informacyjny NEXTA podał, że traktaty dotyczące włączenia terytoriów czterech okupowanych okręgów Ukrainy zostały już podpisane i zyskały moc prawną w Rosji. Tymczasem okazuje się, że Władimir Putin ma pójść jeszcze dalej.

Koniec "specjalnej operacji wojskowej"? Władimir Putin może ogłosić wojnę z Ukrainą

Zbliżony bowiem do władz na Kremlu serwis Readovka podaje, że w środę dyktator może wygłosić orędzie do narodu. W jego trakcie Putin może ogłosić zmianę statusu "specjalnej operacji wojskowej", jak w Rosji nazywana jest wojna w Ukrainie. Wcześniej pojawiały się doniesienia, że Kreml może chcieć zmienić status "specjalnej operacji" w "operację antyterrorystyczną".

Sugerowali to zresztą sekretarz Rady Bezpieczeństwa Nikołaj Patruszew, który w trakcie wizyty na Krymie mówił o "rosnącym poziomie zagrożenia terrorystycznego", co z kolei wymusza działanie, aby "luki w systemie bezpieczeństwa muszą zostać natychmiast załatane". Podobnie wypowiadał się Siergiej Aksjonow, szef okupacyjnej administracji Krymu. Ten nawoływał, by po przyłączeniu nowych ziem do Rosji, przeprowadzić na nich "operację antyterrorystyczną".

Orędzie Władimira Putina i ogłoszenie wojny? Kreml zaprzecza

Choć tytuł w prokremlowskim serwisie sugeruje wprost - "Putin może przemówić do narodu, by zmienić status operacji specjalnej" - rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow (54 l.) przekonuje, że do niczego takiego nie dojdzie, a informacje o orędziu są fałszywe.Nie zapadły żadne decyzje ws. zmiany reżimu specjalnej operacji wojskowej na Ukrainie - podkreślił Pieskow. Polityk przypomniał jednak, że decyzja o zmianie statusu specjalnej operacji wojskowej jest wyłączną prerogatywą Władimira Putina.

Zaprzeczenia rzecznika Kremla należy jednak brać z rezerwą. Ten sam człowiek wielokrotnie już zaprzeczał rzeczom, które później oficjalnie stawały się faktem. Było tak chociażby w wypadku mobilizacji, o której Dmitrij Pieskow jeszcze na tydzień przed jej ogłoszeniem mówił, że nie jest w ogóle brana pod uwagę. 

Sonda
Czy ogłoszona przez Putina mobilizacja 300 tys. rezerwistów coś zmieni na froncie wojny w Ukrainie?
Płk Matysiak: Są dwie sytuacje, które mogą doprowadzić do wejścia Ukrainy do NATO w trakcie wojny "Express Biedrzyckiej"