Chciał zabić Tuska, bo jak uważał ten "jest Niemcem"
Gazeta.pl informuje, że objęcie byłego premiera ochroną może mieć związek z wydarzeniami z początku 2019 r. Krótko po tym, jak doszło do ataku na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, ktoś zadzwonił po numer 112 i stwierdził, że "zginął Adamowicz, teraz zginie Tusk".
"Rozmówca został namierzony, okazał się nim 49-letni Marcin L. Kilka miesięcy później - w maju 2019 r. - został skazany przez Sąd Rejonowy Gdańsk Południe za grożenie Donaldowi Tuskowi pozbawieniem życia. Tłumaczył, że chciał zabić przewodniczącego PO, bo ten "jest Niemcem"- czytamy na portalu.
Portal przypomina, że mężczyzna trafił do więzienia na pięć miesięcy, a do maja przyszłego roku ma sądowy zakaz zbliżania się do Tuska na odległość mniejszą niż 150 metrów.
Realne zagrożenie
Jak już opisywał Super Express, Tusk przyznaje w mediach społecznościowych, że ryzyko zagrożenia zamachem jest wysokie jak nigdy dotąd. Z lęku i obaw o zdrowie, a nawet życie swoje i swoich bliskich, polityk zawnioskował o ochronę.
- Każdego tygodnia w listach i mediach społecznościowych znajduję groźby pod adresem moich bliskich i wyroki śmierci oraz zapowiedzi zamachu na mnie. W grudniu policja poinformowała mnie, że zagrożenie zamachem jest realne i konkretne jak nigdy przedtem. Stąd wniosek o ochronę - pisze na Twitterze Donald Tusk.
Pod jego postem zaroiło się wtedy od nienawistnych komentarzy. Oto tylko niewielka próbka wypowiedzi i komentarzy niektórych internautów: Niech Cię Niemcy pilnują kundlu!; Czyli przeżywasz teraz to co Kaczyński ma od 7 lat. Witaj.; Skoro Pan dostaje ochronę bo się czuje niepewnie to co ma powiedzieć biedny Kaczyński pod którego domem codziennie kręcą się Pana wyznawcy? Jego ochrona jest beee, a Pana już ok?
Pod koniec grudnia, Platforma Obywatelska formalnie zawnioskowała o ochronę Służby Ochrony Państwa dla Donalda Tuska, który otrzymuje groźby. Wniosek został wsparty przez policję i rozpatrzony pozytywnie.
Próba zamachu stanu w Niemczech: kto za nią stoi i dlaczego zagrożenie było REALNE?
Posłuchaj rozmowy z ekspertem!
Listen on Spreaker.