Wielki powrót! Jacek Kurski będzie wiceministrem! Kim jest? Kariera, rodzina, afery

2015-11-20 11:13

W piątkowy poranek gościem radiowej Trójki był wicepremier i minister edukacji- Piotr Gliński z Prawa i Sprawiedliwości. Opowiadał o tym, jak wyobraża sobie funkcjonowanie ministerstwa pod jego wodzą, o roli mediów publicznych czy też współpracy z kulturą popularną. Przyznał, że w piątek ogłosi on nazwiska wiceministrów kultury. W tym momencie zaskoczył wszystkich, gdyż przyznał, że jednym z nich będzie niedawny banita z PiS i zarazem jednak z najbardziej barwnej postaci na polskiej scenie politycznej- Jacek Kurski!

Jak oficjalnie przyznał Gliński w wywiadzie:

 

Decyzja ta wywołała dużo komentarzy w Internecie, m.in. taki dwugłos:

 

Kim jest Jacek Kurski?

Według opinii Donalda Tuska ,,s...synem" zaś według Lecha Wałęsy ,,największym łotrem". Z drugiej jednak strony wiele osób prywatnie uważa go za czarującego i ciekawego rozmowcę- co jak co, ale uzyskać komplement o swojej osobie z ust Stefana Niesiołowskiego z PO, będąc po drugiej stronie politycznej barykady to naprawdę rzadkość (,,Jest uroczy. Szanuję go i mam do niego słabość").

"Gdyby choć połowa informacji w mediach na mój temat była prawdziwa, już dawno z obrzydzenia dla samego siebie dokonałbym uroczystego samobójstwa, strzelając sobie w łeb na Rynku Starego Miasta" - deklarował niegdyś Kurski w Sejmie. Trzeba jednak przyznać, że jest odbierany jako cynik, choć jak sam twierdzi, po prostu szczerze wierzy w to co robi. Trzeba przyznać, że brzmi to interesująco gdy spojrzy się na przebieg jego kariery politycznej w której wierzył w Solidarność, Wałęsę, Kaczyńskich, Gronkiewicz-Waltz, ROP, ZChN, AWS, PiS, LPR, ponownie PiS, Solidarną Polskę i teraz po raz trzeci PiS. Było więc gdzie się angażować i narobić sobie wrogów.

Najbardziej zapamiętany został za stwierdzenie z kampanii prezydenckiej w 2005 roku, gdy powiedział, że dziadek Tuska należał do Wehrmachtu oraz że ,,ciemny lud to kupi". Jak jednak twierdzi, o ile pierwszy zwrot był ,,niefortunnym zbiegiem okoliczności", tak drugiego nie wypowiedział i był skłonny poddać się, razem z dziennikarzami, którzy twierdzili, że tak powiedział, badaniu na wykrywaczu kłamstw.

Co ciekawe, oprócz kilku, ludzie mediów raczej deklarują, że go lubią. I zapraszają, bo zawsze ma coś do powiedzenia. Co jednak najciekawsze, jego starszy brat jest również bardzo ściśle związany z mediami. Jarosław Kurski jest na co dzień zastępcą, a praktycznie redaktorem naczelnym "Wyborczej". Tej samej, którą jego brat bezlitośnie atakuje, a która potrafiła ciągać go po sądach.

Jacek Kurski działał w opozycji, gdzie stanowił duet z dziennikarzem Piotrem Semką. Razem trafili do TV, gdzie mieli swój program na początku lat 90-tych. Byli autorami m.in. głośnego reportażu, w którym Michnik jechał w jednej limuzynie z Urbanem i Olejnik na imieniny Kwaśniewskiego.

Był żonaty (rozwiódł się jakiś czas temu z żoną Moniką) i ma trójkę dzieci.

Twitter już żartuje, że strach zapadł na pracowników TVP:

 

 

Zobacz także: Piotr Gliński. Kim jest? Rodzina. NOWY wicepremier i minister kultury