- Waży się dalszy przebieg kariery byłego dziennikarza, marszałka Sejmu Szymona Hołowni.
- Założyciel Polski 2050 chciałby dostać posadę w ONZ, ale to nie jest wcale pewne.
- Wicemarszałkowie Włodzimierz Czarzasty i Krzysztof Bosak chcą, aby Hołownia pozostał w prezydium Sejmu.
Szymon Hołownia szuka pracy za granicą
Zgodnie z zapisami umowy koalicyjnej, lider Polski 2050 Szymon Hołownia ma funkcję marszałka Sejmu sprawować do 13 listopada 2025 r., a po nim, do końca kadencji, marszałkiem Sejmu ma być Włodzimierz Czarzasty. Głosowanie nad wyborem tego ostatniego zaplanowano na 19 listopada. A co z Hołownią? Sam zainteresowany zamierza odejść z polskiej polityki, dlatego złożył aplikację na stanowisko Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców. Nie wiadomo, czy uda mu się dostać tę pracę, gdyż chętnych z całego świata na to stanowisko jest wielu. Nie jest zatem pewne, że poseł wyjedzie do pracy w biurze Szwajcarii. W kuluarach mówi się także, że mógłby zostać ambasadorem Polski w USA.
Czarnek broni Hołowni! "Druga osoba w państwie nie może się marnować"
Czarzasty i Bosak: Niech zostanie w Sejmie
Tymczasem członkowie prezydium Sejmu chcą, żeby nie porzucał parlamentu i widzą go np. na stanowisku wicemarszałka. - Szymon Hołownia jest świetnym marszałkiem, bardzo dobrze mi się z nim współpracuje, jeśli będzie chciał, to zostanie i będziemy dalej współpracować. Jako marszałek był i jest bardzo dobry, niech robi to, co lubi, ja będę mu kibicował w każdej jego roli, czy funkcji - mówi nam wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty.
Szymon Hołownia zaskoczy wszystkich?! Zwrot o 180 stopni! "Myślę, że to rozważa"
- Z Szymonem Hołownią dobrze mi się współpracuje. Jeśli zostanie w Sejmie, to będziemy dalej współpracować. Prezydia z marszałkiem Hołownią zawsze są merytoryczne, profesjonalne. Nie mam nic przeciwko, żeby został w Sejmie – podkreśla z kolei Krzysztof Bosak.