Były prezydent Lech Wałęsa zabrał głos w sprawie porannego zatrzymania Władysława Frasyniuka. Jako legendarny lider Solidarności Wałęsa poczuł obowiązek, by wziąć w obronę Frasyniuka, który przecież w Solidarności działał. Lech Wałęsa umieścił na Facebooku post, w którym okazał Frasyniukowi swoje wsparcie: - Władku trzymaj się jestem z Tobą. Spróbuję przyjść po Ciebie, jeśli to się będzie przedłużało. Apeluję jednocześnie do wszystkich naszych zwolenników o zdecydowany opór. Musimy znaleźć pałę na tego karakana. Niszczą nasz dorobek z takim trudem osiągnięty. Dzielą i kłócą Naród. Patriotyczne siły Narodu nie mamy wyboru. Czym szybciej tych ludzi odsuniemy tym mniejsze straty poniesiemy. Ostrzegałem od zawsze mówiąc. Kaczyńscy to nieszczęście gdziekolwiek się pojawią. Nie mogą nigdy być nad mogą być tylko pod tak mówiłem w tedy - napisał w reakcji na zatrzymanie Frasyniuka.
Kilka słów poświęci też Frasyniukowi na Twitterze. Internauci zwrócili szczególnie uwagę na wpis: - Wypuść mi Władka bo nie ręczę za siebie - który pojawił się w Internecie już po pojawieniu się informacji o wypuszczeniu Władysława Frasyniuka.
Wypuść mi Władka bo nie ręczę za siebie.
— Lech Wałęsa (@PresidentWalesa) 14 lutego 2018
Zobacz: Zatrzymanie Władysława Frasyniuka. REKONSTRUKCJA ZDARZEŃ