- Wyjaśnienia policji, że nie wiedzieli, że mają do czynienia z posłanką są "kłamliwe". Ten obraz to dla mnie źródło niepokoju i żalu, co oni zrobili z Polską - mówił lider PO Donald Tusk, podczas spotkania z wyborcami w Pile, odnosząc się do interwencji policji wobec Kingi Gajewskiej. W ten sposób Tusk nawiązał do wydarzenia, które miało miejsce we wtorek w Otwocku podczas spotkania wyborczego premiera Mateusza Morawieckiego. Funkcjonariusze interweniowali wtedy wobec posłanki KO Kingi Gajewskiej.
Przewodniczący PO mówił także, że trzeba wymagać od polskiego rządu rozsądnej polityki migracyjnej. - Polacy zasługują na dobry i sprawny rząd, który potrafi sprowadzić międzynarodowe pieniądze na pomoc uchodźcom ukraińskim w Polsce. - Polskie firmy chcą odbudowywać Ukrainę, mieć dobre kontrakty, a na razie to niemieckie firmy potrafiły to sobie zagwarantować - mówił Tusk.
Tusk: "Mogą mnie od Niemców wyzywać, ale ja chcę wygrać te wybory"
- Chcę, by zapanował znowu porządek we wszystkich sferach publicznych. Morawiecki zrobił bałagan, nazywając go Polski Ład, plując nam tym w twarz - mówił Tusk.
- Ruski bałagan, jaki tu wprowadzili, nazwali Polskim Ładem - mówił. - Rosyjskie wpływy są bardzo silne. Rosja już tu jest, pierwszy mówił to gen. Pytel. W ostatnim roku ubyło polskich firm, a rosyjskich firm przybyło i to skokowo - argumentował Tusk. Nawiązał też do ministra Błaszczaka, który ujawnił wojskowe dokumenty. - To jest zdrada - mówi Skrzypczak i dowiadujemy się, że ten generał miał Pegasusa- kontynuował Tusk. - Oni służą rosyjskim interesom - czy to głupota, słabość czy szantaż - powody są nieważne - możemy to zmienić. - Wystarczy pójść do urny wyborczej, wystarczy wrzucić kartkę i powiedzieć PiS: "Przeproście i spadajcie!" - apelował Tusk.
"Referendum nie ma żadnego znaczenia"
- Ludzie boją się pójść do lokalu wyborczego. Ta władza jest zbudowana na fundamencie strachu - przekonywał przewodniczący PO.
- Ci, którzy mają do dyspozycji tylko TVP Info, to są ofiary propagandy - mówił Tusk. - Pan nie jest ani rudy, ani Niemiec, mówią ludzie, z którymi rozmawiam - dodał.
- Referendum nie ma żadnego znaczenia. Te pytania są wyłącznie propagandowe - mówił Tusk. - Jeśli się nie boisz, idź i nie bierz udziału w referendum, ale możesz ja przekreślić, napisać 4xNIE, to nie będzie nic złego. Jedyne referendum tego dnia to jest, gdzie postawicie krzyżyk na karcie wyborczej i o to was proszę - apelował Donald Tusk.
"Bezpartyjni Samorządowcy to jest przystawka PiS-u"
Wiecie, kto kryje się za kłamliwym hasłem "Bezpartyjni Samorządowcy". Musicie uświadomić wszystkich, że to kłamstwo, to przystawka PiS-u - apelował do zebranych w Pile przewodniczący PO.
Przechodząc do odpowiedzi na pytania osób zebranych na sali, Tusk mówił: - Mam nadzieję, że 15 października wszyscy będą rudzi, Polska będzie ruda!
- Kiedy patrzę na czołowych polityków PiS, to nie widzę ludzi odważnych. Kaczyński przede mną ucieka, mimo że telewizja rządowa, spółki skarbu państwa, policja, służby specjalne - cały czas pracują na PiS - tłumaczył Tusk.
Na sali rozległy się okrzyki: "Mamy dość!".