Andrzej Duda został niekwestionowanym liderem sondażu zaufania, jakie IBRiS przeprowadził na zlecenie Onetu. Prezydent Polski zebrał w nim 43,4 proc. zaufania, co oznacza wzrost o 2,2 pkt. proc. względem ostatniego badania tego typu.
Andrzej Duda wygrywa, ale Rafał Trzaskowski nie odpuszcza. Starcie prezydentów trwa
Jednak pod względem wzrostów to Rafał Trzaskowski jest liderem. Choć zajął drugie miejsce w zestawieniu, popularność prezydenta Warszawy nie maleje. Od ostatniego badania zaufania IBRiS wynik prezydenta Warszawy wzrósł aż o 3,6 pkt. proc. i obecnie to 42,2 proc. zaufania.
Na tym tle trochę blado wygląda wynik Mateusza Morawieckiego (54 l.). Premier odnotował bowiem wzrost o 0,3 pkt. proc. i obecnie może liczyć na zaufanie 41 proc. ankietowanych.
Poza podium natomiast znalazł się Szymon Hołownia (47 l.), który zgarnął 38,1 proc. zaufania. Po piętach depcze mu Władysław Kosiniak-Kamysz (41 l.), który osiągnął 37,5 proc. zaufania. Szczególnie ciekawie prezentują się kolejne dwa nazwiska na liście. Jarosławowi Kaczyńskiemu (73 l.) ufa bowiem 37,2 proc. Polaków, a Donaldowi Tuskowi (65 l.) 35,7 proc. ankietowanych.
Poniżej galeria dotycząca sporych podwyżek dla polityków
Ranking nieufności, czyli miejsce, gdzie polityk nie chce wylądować
Tak samo, jak prowadzi się zestawienia zaufania, tak funkcjonują również rankingi nieufności. IBRiS przyjrzało się też nazwiskom polityków, którzy Polacy kojarzą raczej mało przychylnie. Najgorszy wynik osiągnął zdecydowanie Zbigniew Ziobro (52 l.), któremu nie ufa 64,2 proc. ankietowanych.
Gorszy od procentów zaufania wynik osiągnął także premier Mateusz Morawiecki (52, 9 proc.), ale również Jarosław Kaczyński, który uzyskał 52,3 proc. nieufności i Donald Tusk, któremu nie ufa 48,1 proc. badanych.
Sondaż przeprowadzono metodą CATI w dniach 25-26 lipca na grupie 1100 osób.