Tomasz Terlikowski

i

Autor: STANISLAW KOWALCZUK

Terlikowski ma pięcioro dzieci i KRYTYKUJE spot ministerstwa z królikami: Głupiutki

2017-11-10 13:05

W ciągu ostatnich dni głośno było o spocie autorstwa ministerstwa zdrowia, który miał zachęcić Polaków do posiadania większej liczby dzieci. Za wzór ludziom postawiono... króliki! Zdaniem publicysty Tomasza Terlikowskiego reklama ministerstwa może przynieść odwrotny do zamierzonego skutek. Terlikowski z pewnością wie co mówi, sam jest ojcem gromadki dzieci.

Spot o królikach widział już chyba każdy. A jeśli nie to wyjaśniamy,  spocie Ministerstwa Zdrowia występują króliki, a jednej z nich zachwala: - Kto jak kto, ale my króliki wiemy jak zadbać o liczne potomstwo. Chcesz poznać nasz sekret? Po pierwsze: dużo się ruszamy. Po drugie: zdrowo jemy. Po trzecie: nie stresujemy się, kiedy nie musimy. I po czwarte: nie używamy sobie. Więc jeśli chcesz kiedyś zostać rodzicem, weź przykład z królików. Wiem, co mówię. Ojciec miał nas sześćdziesięcioro troje. Jedni się śmieją z pomysłu, inni krytykują. Wokół tematu spotu z królikami powstało wiele kontrowersji. Głos w sprawie zabrał też Tomasz Terlikowski, prywatnie ojciec kilkorga dzieci.

Publicysta tak ocenił spot ministerstwa Radziwiłła na Twitterze: - Spot o królikach to przykład bardzo źle wydanych 3 mln. Odwoływanie się do królików i mnożenia się jak króliki w promocji dzietności, dowodzić może, że albo autorzy akcji nie znają języka polskiego albo znają i postanowili zrobić spot, którego celem jest zniechęcenie do dzieci. A jeśli ktoś chciał rzeczywiście zrobić coś dla dzietności to lepiej by było nakręcić fajny serial na temat rodziny wielodzietnej. Materiału byłoby masę i to zabawnego. To bardziej zachęci niż głupiutki spot o króliczkach.

I przyznał, że w ocenie spotu zgadza się nawet z tymi, z którymi zwykle się różni:

Zobacz: Kontrowersyjna kampania resortu Radziwiłła! OBRAŻONO ludzi niepłodnych?

Sprawdź: Tomasz Walczak: Kto widział królika na strzelnicy?

Dowiedz się: Kontrowersyjna reklama z królikami resortu zdrowia kosztowała 2,7 mln zł [WIDEO]