Szymon Hołownia odniósł się do sprawy na platformie X, komentując działania posłów PiS jako próbę odwrócenia uwagi od problemów kandydata popieranego przez tę partię, Karola Nawrockiego.
- Ponieważ Nawrocki kręci w sprawie kawalerki, PiS próbuje to przykryć bredniami o moim domu. Im bardziej toną, tym bardziej wierzgają. Z kłamcami do sądu. Kieruję pozew w trybie wyborczym przeciwko posłom PiS: Jackowi Sasinowi i Sebastianowi Łukaszewiczowi - oświadczył.
Wcześniej, poseł Sebastian Łukaszewicz podczas konferencji prasowej w Sejmie publicznie wezwał Hołownię do wyjaśnień w sprawie pochodzenia środków na zakup siedliska oraz braku jego uwzględnienia w oświadczeniu majątkowym. Poseł PiS zamieścił również zdjęcia nieruchomości na swoim profilu w mediach społecznościowych, określając ją jako "piękną ruderę".
- Jak się okazuje pan Szymon Hołownia, sam do tego się przyznaje, ma w województwie podlaskim piękną ruderę. Ruderę, jak sam ją nazywa" - mówił Łukaszewicz. "Jest to piękny dom położony w województwie podlaskim, w jednym z powiatów województwa podlaskiego. Okazuje się, że tej pięknej rudery pan marszałek Szymon Hołownia nie ujawnia w tegorocznym oświadczeniu majątkowym - podkreślił poseł.
Łukaszewicz kwestionuje również wartość nieruchomości, sugerując, że jest ona wyższa niż deklarowane przez Hołownię 500 tys. zł. Zwraca uwagę na fakt, że na terenie siedliska znajdują się nie tylko dom, ale również budynki gospodarcze.
Stanowisko Hołowni
W odpowiedzi na zarzuty, Szymon Hołownia w wywiadzie dla Kanału Zero opisał nieruchomość jako "chałupę, stodołę, kawałek łąki". Zaznaczył, że nie nabył jej od "pana Jerzego", jak miało to miejsce w przypadku Karola Nawrockiego, ale od kobiety, która odziedziczyła ją po ojcu. Dodał, że obecnie na terenie siedliska przebywają głównie jego rodzice.
- To jest siedlisko. To jest chałupa, stodoła, kawałek łąki, więc tak to wygląda. To nie było od "pana Jerzego", więc niech mnie, że tak powiem, z Karolem Nawrockim tutaj nie porównują, tylko od kobiety, która odziedziczyła to siedlisko dwadzieścia lat temu po śmierci ojca. I głównie moi rodzice tam w tej chwili przebywają - mówił.
Mariola Rzepka ze sztabu Hołowni poinformowała, że marszałek w swoich oświadczeniach majątkowych za lata 2023 i 2024 wykazał posiadanie siedliska, podając jego szacunkową wartość.
Mimo wyjaśnień, poseł Łukaszewicz podtrzymuje swoje wątpliwości. Po informacji o pozwie, poseł PiS skomentował, że Hołownia ma "bardzo ładny dom w gminie Sidra" i wyraził zdziwienie, że w oświadczeniu majątkowym nazwał go "skromnie siedliskiem wiejskim", bez podania informacji o jego powierzchni czy wartości. Poseł dopytuje również, czy Hołownia prowadził osobiście gospodarstwo w latach 2012-2019, zgodnie z wymogami prawa po zakupie nieruchomości rolnej. Sugeruje również, że w oświadczeniu majątkowym ukryta jest inna działka o powierzchni 1584 m2, której wartość nie została ujawniona.
W naszej galerii zobaczysz, jak mieszka Szymon Hołownia:
