JAN SZYSZKO.

i

Autor: Paweł Skraba

Szyszko nie chciał UJAWNIĆ, ile kosztowała stodoła. Zrobiła to żona

2017-10-05 4:00

W dzisiejszych czasach nawet na najbliższych nie można polegać! Żona Jana Szyszki (73 l.) ujawniła jego pilnie strzeżoną tajemnicę. Chodzi o słynną stodołę ministra środowiska w Tucznie (woj. zachodniopomorskie). Wszyscy zachodzili w głowę, ile ta nieruchomość właściwie jest warta. Teraz już wiadomo - 300 tys. zł! Tej odpowiedzi udzieliła Krystyna Szyszko (66 l.).

Od czasu, gdy miał problem ze śledczymi przez to, że wycenił wartość stodoły na 17 tys., minister sam nie podaje już konkretnie wartości budynku w oświadczeniach majątkowych. Choć "stodoła" to nie jest adekwatne określenie. Nieruchomość określana jako budynek stodoły, przystosowany do celów laboratoryjno-mieszkalnych, to w istocie luksusowa dacza! Zlokalizowany w malowniczej okolicy budynek z czerwonej cegły ma ponad 300 mkw. Wewnątrz klimat nadają zabytkowe drewniane stropy i poroża, jest też stacja badawcza. To tam odbywają się m.in. zajęcia terenowe studentów z uczelni o. Tadeusza Rydzyka (72 l.). Jakiś czas temu agenci nieruchomości na prośbę tygodnika "Newsweek" wycenili jej wartość na pół miliona. - Dla mnie Tuczno jest ogromnej wartości i poniżającym jest to, że ktoś twierdzi, że to jest warte tylko 500 tysięcy - obruszył się na to Szyszko. I po co to wszystko? Krystyna Szyszko, która jest radną warszawskiej dzielnicy Wesoła, podała wartość stodoły w swym oświadczeniu majątkowym. Wedle żony ministra jest ona warta "zaledwie" 300 tys. zł. Cóż, chyba mąż nie będzie zadowolony.

Zobacz: Premier Szydło skomentowała propozycje Dudy. To może zaboleć

Sprawdź: Zgoda prezydenta z Kaczyńskim, wojna z Ziobrą

Czytaj: Biedroń o negocjacjach Dudy: konszachty z diabłem