Tomasz Lis

i

Autor: AKPA Tomasz Lis

LIS UTKNĄŁ W "STANIE ZAWIESZENIA"?

Sprawa Tomasza Lisa. Towarzystwo Dziennikarskie wydało oświadczenie

2022-08-11 10:35

Towarzystwo Dziennikarskie wydało oświadczenie w sprawie dziennikarza Tomasza Lisa. Były redaktor naczelny “Newsweeka” jest oskarżany o mobbing i molestowanie. Towarzystwo skierowało apel m.in. do Ringier Axel Springer Polska, Rady Etyki Mediów, Rzecznika Praw Obywatelskich i "wszystkich osób mogących potwierdzić oskarżenia wobec Tomasza Lisa".

Pod koniec maja 2022 spółka Ringier Axel Springer Polska przekazała wiadomość o zakończeniu współpracy z Tomaszem Lisem w trybie natychmiastowym. Dziennikarz był redaktorem naczelnym wydawanego przez RASP “Newsweeka Polska” przez ponad 10 lat. 

Według doniesień powodem rozwiązania umowy był mobbing, jednak RASP wciąż oficjalnie nie podał powodu nagłego zakończenia współpracy z dziennikarzem. Miesiąc po usunięciu Lisa ze stanowiska Wirtualna Polska opublikowała artykuł, w którym pracownicy “Newsweeka” opisywali zachowanie byłego naczelnego. Zarzucali mu "doprowadzanie pracowników do ataków paniki, poniżanie, wulgarne, seksistowskie odzywki, atmosferę przesiąkniętą chamstwem". 

Lis odniósł się do oskarżeń w radiu TOK FM, nazywając je “zestawem półprawd i bzdur”. 4 dni po emisji wywiadu, stacja poinformowała o decyzji niezapraszania dziennikarza w charakterze komentatora do czasu wyjaśnienia sprawy”. Teraz Jacek Żakowski stwierdził, że Lis jednak wróci, jeśli “do końca wakacji nie pojawią się nowe zarzuty”. 

Towarzystwo Dziennikarskie apeluje ws. Tomasza Lisa. Mówi o “stanie zawieszenia”

Towarzystwo Dziennikarskie wskazało, że od kilku tygodni Tomasz Lis jest w “stanie zawieszenia”. W apelu zaznaczono, że taki stan jest zrozumiały w przypadku, gdy padają zarzuty wobec osób publicznych, jednak nie może on być bezterminowy. 

“Warunkiem uprawnionego zawieszenia jest więc dołożenie przez instytucję zawieszającą pracownika lub współpracownika najwyższej staranności w celu wyjaśnienia oskarżeń będących przyczyną zawieszenia” - tłumaczono. 

TD zaapelowało do kierownictwa RASP o ujawnienie przyczyn podejścia. Wezwało również “wszystkich osób mogących potwierdzić oskarżenie wobec Lisa” o ujawnienie znanych im faktów, a Radę Etyki Mediów do opracowania rekomendowanych praktyk w przypadku etycznych zastrzeżeń wobec dziennikarzy i procedur ich wyjaśniania. W apelu zwrócono się również do Rzecznika Praw Obywatelskich z prośbą o zajęcie stanowiska ws. zawieszania dziennikarzy oskarżanych przed wykazaniem winy,  a także do redakcji TOK FM i kierownictwa Agory w celu wyjaśnienia m.in. swoich komunikatów. 

Dochodzenie Państwowej Inspekcji Pracy. Sprawdzano procedury antymobbingowe

Jak na razie sprawą Lisa zajęła się Państwowa Inspekcja Pracy. Organ nie badał jednak prawdziwości zarzutów stawianych wobec redaktora, a sprawdzał stosowane w wydawnictwie RASP procedury antymobbingowe. Według dochodzenia działają one prawidłowo. Jak tłumaczył jednak radca prawny dr Paweł Pałka w rozmowie z Pressserwisem - “procedury mogą z pozoru funkcjonować prawidłowo, a w rzeczywistości mobbing mógł występować’.

ZOBACZ TAKŻE: Afera z Tomaszem Lisem w Newsweeku. Utajniono protokół po kontroli w sprawie mobbingu

Sonda
Lubisz Tomasza Lisa?
Express Biedrzyckiej: dr Mirosław Oczkoś: 99 proc. ministrów i wiceministrów to klasyczni nieudacznicy