Sąd na okres dwóch tygodni zawiesił zastosowanie wobec Marcina Dubienieckiego środka zapobiegawczego w postaci zakazu opuszczania kraju. A to dlatego, że chodzi o to, by Dubieniecki mógł się udać do Stanów Zjednoczonych na konsultacje medyczne. Czas zawieszenia zakazu opuszczania kraju obejmuje czas od kwietnia do 20 kwietnia, podaje tvp.info.pl. Takie postanowienie Sądu Okręgowego w Krakowie oznacza, że były mąż Marty Kaczyńskiej będzie mgól odebrać paszport i pojechać do USA. Z takim postanowieniem sądu nie zgadza się jednak prokuratura, prokurator regionalny złożył zażalenie do Sądu Apelacyjnego w tej sprawie. Złożył też wniosek o wstrzymanie wykonania postanowienia sądu. - Prokurator uważa, że nie ma takich możliwości prawnych, żeby zawiesić stosowanie środka zapobiegawczego: albo się go stosuje, albo uchyla. Sąd zrobił coś pośredniego, co zdaniem prokuratora jest niedopuszczalne – powiedział prokurator Włodzimierz Krzywicki, rzecznik Prokuratury Regionalenej w Krakowie.
Zobacz: Dubieniecki idzie w ślady Kaczyńskiej. Odważna deklaracja!