Spotkanie na szczycie opozycji. Schetyna zdradził, o czym rozmawiał z Tuskiem

Relacje szefa PO z przewodniczącym Rady Europejskiej nie zawsze były najlepsze. Kryzys ich politycznej przyjaźni nastąpił wtedy, gdy po wybuchu tzw. afery hazardowej Schetyna - mimo że nie był w nią zamieszany - przestał był wicepremierem i ministrem spraw wewnętrznych i administracji. Później - co prawda - był marszałkiem Sejmu i minstrem spraw zagranicznych. ale rysa na przyjaźni tandemu Tusk-Schetyna pozostała. Wygląda na to, że dawne animozje odchodzą do lamusa. W TVN24 szef PO mówił, że podczas przesłuchania przed komisją ds. Amber Gold patrzył na byłego premiera z "dużym wrażeniem, że był bardzo dobrze przygotowany, w bardzo dobrej formie". - Miałem też możliwość rozmawiania z nim. Nie w trakcie przesłuchania, ale przed i w czasie przerwy. Widziałem, że jest w bardzo dobrej formie. Bardzo dobrze przygotowany, skoncentrowany. Taki Tusk jak za starych, dobrych czasów - zaznaczył nieco sentymentalnie Schetyna.

Były wicepremier zdradził, że w poniedziałek rozmawiał z Tuskiem o "aktualnej sytuacji i o analizie tego, co dzieje się na komisji".  Wcześniej z kolei panowie dyskutowali o polityce " jak za starych, dobrych lat". - Pokazywałem, jak wyglądają te procesy od wewnątrz z perspektywy kampanii wyborczych. To zawsze jest ciekawe. Widać, że to go bardzo interesuje - uchylił rąbka tajemnicy Schetyna