Kto się sprawdził w obliczu kryzysu?
Co kluczowe, ankietowani nie wybierali nazwisk polityków z listy, tylko samodzielnie udzielali odpowiedzi (wyniki nie sumują się do 100 proc.). Musieli więc “wziąć z głowy” nazwisko, które kojarzy im się najbardziej z pomocą Ukrainie i dbaniu o bezpieczeństwo Polski w obecnym czasie.
Najwięcej respondentów wymieniło prezydenta Andrzeja Dudę (prawie 38 proc.). Niewiele mniej (34 proc.) premiera Mateusza Morawieckiego. Na trzecim miejscu na podium znalazł się prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski z wynikiem 26 proc.
Wybory te, jeśli chodzi o pierwsze miejsca, nie są specjalnie zaskakujące. Bez wątpienia Duda i Morawiecki pojawiali się najczęściej w mediach udzielając wypowiedzi na temat wojny na Ukrainie. Należy też wspomnieć udział Andrzeja Dudy we wspieraniu prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełeńskiego i apele polskiego prezydenta o udzielenia wsparcie zaatakowanego krajowi przez państwa zachodnie.
Wysiłki Kaczyńskiego poszły na marne?
Na czwartym miejscu uplasował się lider PO Donald Tusk, na którego wskazało ok. 10 proc. Jest to niewiele więcej od wyniku szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego (8,4 proc.).
Za pewnie Kaczyński sądził, że jego wyprawa do Kijowa i złożona tam propozycja misji pokojowej w Ukrainie przysłuży mu się i społeczeństwo polskie doceni jego wysiłki. Jak widać, niekoniecznie tak się stało.