Konwencja wyborcza Trzeciej Drogi. Do wyborów idą z sześcioma sztandarowymi obietnicami
Szymon Hołownia w trakcie konwencji programowej Trzeciej Drogi twierdził, że inne partie "próbują wygrać wojnę", a ich celem jest "wygranie pokoju". Zapowiedział również, że chcą zbudować "rząd pokoju" wraz z innymi "ugrupowaniami demokratycznymi w Polsce". Mówił, że "maszerujemy osobno, ale atakujemy razem", co może być przedwyborczym wskazaniem, że możliwe będzie utworzenie rządu z Koalicją Obywatelską, choć z oczywistych powodów, nikt z Trzeciej Drogi o tym głośno nie mówi.
- Nie ma zwycięstwa nad złem bez silnej pozycji Trzeciej Drogi. Nie będziemy kwiatkiem do kożucha. Będziemy radykalnym centrum, radykalnym w walce o sprawy polskie, o przedsiębiorców, rolników, pracowników, niepełnosprawnych, pacjentów, tych wszystkich, którzy potrzebują wsparcia. Radykalnym w swoich wartościach, radykalnym patriotyzmie i byciu w Unii Europejskiej i centrum, które rozumie że dialog - mówił Kosiniak-Kamysz dodając, że celem koalicji jest "odsunięcie od władzy szkodników".
Z kolei jak twierdził lider Polski 2050 Trzecia Droga to rozwiązanie dla tych, którzy nie chcą wybierać między PiS, a PO. Nie szczędził mocnych słów wobec partii rządzącej.
- Politycznym geszefciarzom z Nowogrodzkiej mówimy "nie". Wasze miejsce jest na śmietniku historii, lamusie historii - mówił Hołownia.
Trzecia Droga zaprezentowała na konwencji sześć obietnic, które politycy nazywają gwarancjami, czy też filarami swojego programu. Jak twierdzili, proponują "Polskę gospodarną" którą przeciwstawiają "Polsce marnotrawnej".
Trzy obietnice Kosiniaka-Kamysza. Proste podatki, wsparcie rodziny i zmiany w służbie zdrowia
Trzy gwarancje przedstawił Władysław Kosiniak-Kamysz. Oferta dla przedsiębiorców to proste prawo i proste podatki. Lider ludowców zapowiedział także, że "Polska marnotrawna" traktuje ich jako drobnych cwaniaków, sam zaś nazwał ich "solą tej ziemi". Wprowadzony ma być również program "aktywnego rolnika".
Drugim filarem Trzeciej Drogi ma być wsparcie dla rodziny. Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że nie odbierze 500 plus, ale podkreślił, że pod kątem demografii program jest nieskuteczny. Jego zdaniem skuteczniejszym rozwiązaniem będzie nowy system podatkowym, w którym rodzice z dziećmi będą się rozliczać razem.
- Im więcej dzieci tym mniejsze podatki. Duża rodzina będzie z nich zwolniona, bo ona wnosi wielki wkład w przyszłość - mówił Kosiniak-Kamysz.
Zmiany mają dotyczyć także służby zdrowia, w tym zmniejszenie kolejek poprzez większe wsparcie sektora prywatnego ze środków NFZ.
- Żeby Polacy w kolejce do lekarza nie umierali. Po to jest Trzecia Droga. Jeżeli NFZ nie jest w stanie zabezpieczyć dostępu do lekarza w 60 dni to pójdziemy do prywatnego gabinetu, ale NFZ za to zapłaci - zapowiedział lider PSL.
Trzy obietnice Szymona Hołowni. Zmiany w szkołach, zielona energia i wsparcie niepełnosprawnych
- Zamiast 26 mld zł na 800 plus 35 mld zł doinwestowania natychmiast polskiej szkoły. Na ciepły posiłek dla dziecka, na pięć godzin angielskiego w tygodniu, na psychologa w każdej szkole. To jest gwarancja Trzeciej Drogi i to się da zrobić - zapowiedział Szymon Hołownia.
Lider Polski 2050 zapowiedział także przeznaczenie nadmiarowych zysków spółek energetycznych na inwestycję w zieloną energię. Oszczędzający prąd mają zobaczyć faktyczne efekty swojej oszczędności, ponadto jeśli ktoś zgodzi się na farmę wiatrową, fotowoltaiczną w swoim sąsiedztwie ma liczyć na niższe rachunki.
Hołownia zapewnił również, że Trzecia Droga wypracuje ustawowe wsparcie dla osób z niepełnosprawnościami, w tym ustawę o asystencji osobistej.
- Jedną rzecz zrobimy od razu wprowadzimy ustawę o asystencji osobistej. Jeżeli są asystenci to tylko w wielkich miastach i opłacani w sposób skandaliczny. To się musi zmienić. My potrzebujemy was, osoby z niepełnosprawnościami. Zapewnił im mądre wsparcie, które sprawi, że życie osób z niepełnosprawnościami będzie znacznie lepsze - mówił Hołownia.