Wybory prezydenckie 2025 już za kilka miesięcy. Do tej pory tylko jedna partia zdecydowała się podać nazwisko polityka, który powalczy o Pałac Prezydencki. Chodzi o Konfederację, która oficjalnie ogłosiła, że w wyborach prezydenckich 2025 weźmie udział Sławomir Mentzen. Reszta kandydatów to wciąż zagadka. Koalicja Obywatelska ma podać nazwisko swojego kandydata 7 grudnia, wymienia się tu nazwiska prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego oraz premiera Donalda Tuska. Ciekawa sytuacja jest również w Prawie i Sprawiedliwości. Według ustaleń portalu niezależna.pl, ugrupowanie Jarosława Kaczyńskiego ma zamiar zorganizować prawybory. W grze ma być czterech kandydatów: były minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, prezes Instytut Pamięci Narodowej Karol Nawrocki, europoseł Tobiasz Bocheński oraz poseł Marcin Przydacz.
Prawybory w PiS?
- Wybory między trzema albo czterema kandydatami, najlepiej prezentującymi się w naszych wewnętrznych badaniach, dokonają się na Zjazdach Okręgowych, które będą się odbywać w różnych datach od końca października do połowy listopada. Wtedy ogłosimy wyniki. Bardzo poważnie rozważamy takie rozwiązanie - poinformowali portal niezależna.pl politycy ze ścisłego kierownictwa PiS.
Trzecia Droga, czyli Polska 2050 oraz Polskie Stronnictwo Ludowe rozważa wystawienie marszałka Sejmu Szymona Hołowni. Z kolei Lewica bierze pod uwagę kandydaturę Magdaleny Biejat bądź Agnieszki Dziemianowicz-Bąk.
Wybory prezydenckie w Polsce odbędą się w połowie 2025 roku. Urzędujący prezydent Andrzej Duda, który zakończy swoją drugą kadencję w sierpniu, nie będzie mógł ubiegać się o to stanowisko po raz trzeci.