Koalicja Obywatelska swojego kandydata na prezydenta przedstawi 7 grudnia. Na ten moment wydaje się, że faworytami są Rafał Trzaskowski oraz Radosław Sikorski. Nie milkną jednak głosy mówiące o tym, że to Donald Tusk powalczy o prezydenturę. Tak uważa Marcin Mastalerek, który w środowy wieczór gościł w Telewizji Republika. Jego zdaniem, szef rządu miał inny pomysł na swoją polityczną przyszłość, ale musiał się z niego wycofać. O jakim scenariusz więc mowa? - Najważniejszy plan Premierowi się nie udał. On chciał wyjechać i zająć miejsce Ursuli von der Leyen. Nie mógł wystartować przeciwko niej, natomiast liczył na to, że jej podwinie się noga i jego brukselscy koledzy będą go prosili, żeby zajął jej miejsce. Jego drugi plan, jestem o tym przekonany, to start w wyborach prezydenckich w warunkach pewnej wygranej - mówił doradca Andrzeja Dudy.
Marcin Mastalerek o orędziu Andrzeja Dudy
Marcin Mastalerek odniósł się także do dzisiejszego orędzia Andrzeja Dudy w Sejmie i późniejszego wystąpienia Donalda Tuska. - Z jednej strony zobaczyliśmy człowieka, który mówi państwo to ja, czyli Donalda Tuska, który jeszcze nie wygrał, ale już wita się z gąską, już odlicza dni, a z drugiej strony widzieliśmy Prezydenta Dudę, który przypomina Premierowi, że Polska to ponad 1050 lat wielkiej historii. Ten kontrast, między politykiem dla którego liczy się tu i teraz, a politykiem, który rozumie historię i stawia wielkie wyzwania przed Polską, był bardzo widoczny i jaskrawy - ocenił Marcin Mastalerek.
Wybory prezydenckie w Polsce odbędą się w 2025 roku. Andrzej Duda, który zakończy swoje urzędowanie w sierpniu, nie będzie mógł się ubiegać o ten urząd po raz trzeci.
ZOBACZ GALERIĘ: Przemówienie Tuska w Sejmie