Schetyna chce się pozbyć Kopacz

i

Autor: Piotr Grzybowski

Schetyna chce się pozbyć Kopacz

2017-10-19 7:00

Im bardziej Platforma słabnie w sondażach, tym większe konflikty wewnętrzne nią targają. Grzegorz Schetyna (54 l.) chce pozbawić Ewę Kopacz (61 l.) stanowiska pierwszej wiceprzewodniczącej. Takie zmiany w statucie partia ma przyjąć w sobotę podczas konwencji w Łodzi. - To ugruntowanie pozycji Schetyny i uderzenie w byłą premier - komentuje nam prof. Kazimierz Kik (70 l.), politolog.

Informacje o zmianie statutu PO potwierdza nam jej wiceprzewodniczący Tomasz Siemoniak. - Jest propozycja, aby było czterech równych sobie wiceprzewodniczących. Bez pierwszego wiceszefa partii, którym obecnie jest Ewa Kopacz. Ale nie sądzę, żeby to był jakiś problem i nie istnieje spór między nimi - zapewnia nas Siemoniak. Stanowisko pierwszego wiceszefa istnieje w PO od 2010 r. Ewa Kopacz została pierwszą wiceszefową w grudniu 2013 r., zastępując na tym stanowisku Schetynę, kiedy szefem partii był Donald Tusk (60 l.). - Pozbawiając Kopacz władzy, Schetyna chce uniknąć wewnętrznej wojny w sprawie wyborów kierownictwa partii, które odbędą się pod koniec tego roku - mówi nam ważny polityk PO.

Jak ruch lidera Platformy oceniają eksperci? - Grzegorz Schetyna chce zawczasu spacyfikować wewnętrzną krytykę w partii po ewentualnej porażce w wyborach samorządowych. Jego ruch to osłabienie potencjalnych krytyków w PO - stwierdza prof. Kazimierz Kik, politolog.

Zobacz: Sondaż poparcia: Schetyna PRZEGRYWA już z Budką i Kopacz

Sprawdź: Bunt w PO

Czytaj: Borys Budka chwali 500 plus