Spis treści
- Rotmistrz Pilecki. Bohater zabity przez władze PRL
- Syn Witolda Pileckiego dostanie 1,5 mln złotych
- Sędzia: Sąd nie kierował się emocjami i zasługami
- Pełnomocniczka Andrzeja Pileckiego oburzona wyrokiem. Będzie apelacja?
Rotmistrz Pilecki. Bohater zabity przez władze PRL
Rtm. Witold Pilecki dostał się do obozu Auschwitz, aby zdobyć dowody za prowadzone przez Niemców ludobójstwo, a po ucieczce z obozu walczył w Powstaniu Warszawskim. Komunistyczne władze w 1947 r. aresztowały bohatera AK, a po ponad rocznym maltretowaniu w więzieniu, skazały go na śmierć. W 1990 r. Pilecki został sądownie uniewinniony, a rodzina (żona i syn i córka) dostała 500 mln starych zł odszkodowania. Można było wówczas kupić za to np. kilka mieszkań.
Kim był Witold Pilecki? Rodzina: żona Maria, dzieci córka Zofia i syn Andrzej
Syn Witolda Pileckiego dostanie 1,5 mln złotych
W 2022 roku ”Super Express” jako pierwszy informował, że syn straconego żołnierza AK Andrzej Pilecki, domaga się odszkodowania i zadośćuczynienia za więzienie i śmierć ojca. Czy nowe roszczenie jest zasadne? Prawnicy mieli podzielone opinie. W środę, 8 lutego Sąd Okręgowy w Warszawy wydał wyrok: odrzucono wniosek o odszkodowanie, gdyż to zostało wypłacone 33 lata temu. Syn Pileckiego dostanie jednak 1,5 mln zł zadośćuczynienia.
Sędzia: Sąd nie kierował się emocjami i zasługami
Sędzia Monika Łukaszewicz długo uzasadniała tę decyzję.
Kim był ksiądz Kaczyński? Niezwykła historia
Wnioskowana kwota [26 mln zł - przyp. SE] była zbyt wygórowana. 1,5 mln zł to zadośćuczynienie za 385 dni cierpienia Witolda Pileckiego w więzieniu, za tortury jak wyrywanie paznokci. Sąd nie kierował się jego zasługami, tylko potraktował Pileckiego jak każdego Polaka. Nie brał też pod uwagę śmierci, bo tej nie da się wycenić – mówiła sędzia, uzasadniając wyrok.
Pełnomocniczka Andrzeja Pileckiego oburzona wyrokiem. Będzie apelacja?
Wyrok oburzył pełnomocniczkę Andrzeja Pileckiego. – Można odnieść wrażenie, że z punktu widzenia interesu ekonomicznego państwa, łatwiej jest pozbawić życia obywatela niż go aresztować – oświadczyła radca prawny Anna Bufnal (40 l.).
Wyrok nie jest prawomocny. Nie wiadomo, czy Andrzej Pilecki odwoła się od niego.