Piotr Müller rzecznik rządu zapowiada przyspieszoną ścieżkę legislacyjną

i

Autor: Wikipedia Piotr Müller rzecznik rządu zapowiada przyspieszoną ścieżkę legislacyjną

Chodzi o relokację

Rzecznik rządu stanowczo ocenił stanowisko Kościoła ws. referendum. Tak mocno jeszcze nie było!

2023-07-14 7:23

Rzecznik rządu Piotr Müller komentując w czwartek (13.07) stanowisko polskiego Kościoła katolickiego, który sprzeciwił się instrumentalnemu wykorzystywaniu uchodźców "do rozgrywek politycznych" i ocenił, że nie potrzeba referendum, aby wypracować rozwiązania dla wyzwań migracyjnych, powiedział: - Przedmiotem referendum będzie to, czy godzimy się na przymusowy mechanizm relokacji, a nie kwestia, czy komuś pomagamy w trudnej sytuacji, czy nie - podkreślił rzecznik.

Rzecznik rządu stanowczo odpowiada na apel KEP ws. referendum: Nie zgadzamy się w tym zakresie 

Rzecznik rządu podczas konferencji prasowej został zapytany o komunikat Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Migracji, Turystyki i Pielgrzymek, w którym przekazano, że odpowiedzi na nowe wyzwania dotyczące polityki migracyjnej "nie ma potrzeby czynić przedmiotem referendalnych rozstrzygnięć", lecz "roztropnych działań i dialogu społecznego z uwzględnieniem możliwości i konsekwencji społecznych w przyszłości".

Piotr Müller odniósł się do tego krótko: - W takim razie nie zgadzamy się w tym zakresie - stwierdził rzecznik rządu. Jak dodał: - Uważamy, że w kluczowych sytuacjach obywatele powinni podjąć taką decyzję w referendum. I mówimy o przymusowej relokacji, bo to będzie przedmiotem referendum, a nie kwestia, czy komuś pomagamy w trudnej sytuacji, czy nie - wyjaśnił.

Chodzi reformę regulacji migracyjnych w Unii Europejskiej, którym Polska się sprzeciwia, ponieważ mówi ona m.in. o "obowiązkowej solidarności" członków UE sprawie uchodźców. W czerwcu prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył, że kwestia relokacji migrantów w Unii Europejskiej musi zostać poddana pod referendum. Zamiar przeprowadzenia referendum razem z przypadającymi na jesieni wyborami parlamentarnymi potwierdził premier Mateusz Morawiecki.

 Rady Konferencji KEP wystosowała komunikat. Chodzi o migrantów i referendum

W komunikacie członkowie Rady Konferencji KEP zaznaczyli, że od dłuższego czasu widać wzmożoną obecność tematyki migracyjnej w debacie publicznej: - Apelujemy do wszystkich jej uczestników, polityków, publicystów i mediów o rzetelne i odpowiedzialne, zgodne z faktami i wolne od ideologii, prezentowanie sytuacji uchodźców i migrantów w Polsce i Unii Europejskiej. Stanowczo przestrzegamy przed ich instrumentalnym wykorzystywaniem do rozgrywek politycznych oraz kształtowaniem postaw ksenofobicznych. Takie działania są nie do pogodzenia z chrześcijańskim nauczaniem – zastrzegli biskupi. Ich zdaniem, "antyuchodźcze czy antyimigracyjne narracje nie tylko kształtują postawy społeczne, ale mają również wpływ na życie konkretnych osób". - Są one także niszczące dla prób odpowiedzialnego, wspólnego poszukiwania adekwatnych reakcji oraz odzierają uchodźcę i migranta z ludzkiej godności – ocenili.

CZYTAJ: Referendum w Polsce 2023. Jakie są zasady? Znamy szczegóły komunikatu PKW o referendum w sprawie migrantów

Duchowni podkreślili, że na poziomie europejskim koniecznie jest wypracowanie "sprawiedliwych projektów solidarnościowych, rozkładających równomiernie obciążenia i koszty związane z pomocą osobom, które już otrzymały azyl lub status ochrony międzynarodowej". - Kontrolowane procesy migracyjne dają poczucie bezpieczeństwa – w przeciwieństwie do chaotycznej migracji, często koordynowanej przez gangi przemytników, oszukujących i tworzących złudne nadzieje ludziom poszukującym godnych warunków do życia – stwierdzili członkowie Rady. - Prosimy, aby w poszukiwaniu rozwiązań skomplikowanych problemów migracyjnych, kierować się nade wszystko postawami otwartości, szacunku wobec migrantów i uchodźców oraz szeroko rozumianego dobra wspólnego – zaapelowali członkowie Rady Konferencji Episkopatu Polski.

Duchowni ostrzegają polityków. Wskazują na pokusę

Przypomnieli o niezbywalnym prawie każdego człowieka do migracji i poszukiwania lepszego miejsca do życia. - Nie można ulegać pokusie, by w imię fałszywie rozumianego patriotyzmu czy politycznych kalkulacji rozbudzać lęk, wrogość czy niechęć w stosunku do przybyszów, zwłaszcza z powodu ich statusu, religii lub pochodzenia – zastrzegli. Zauważyli, że okres kampanii wyborczej zwykle powoduje natężenie politycznych emocji i zaostrzenie publicznej debaty. Jednocześnie zaapelowali, by naturalne różnice zdań i troska o pomyślność ojczyzny nie prowadziły do zachowań, które papież Franciszek w encyklice "Fratelli tutti" zdiagnozował jako "sianie rozpaczy i budzenie ciągłej nieufności".

DOWIEDZ SIĘ: Polacy boją się przyjazdu imigrantów do Polski? Najwięcej obaw mają wyborcy Zjednoczonej Prawicy [SONDAŻ]

Podkreślili, że w Polsce powinny zostać podjęte próby wypracowania odpowiedzi na nowe, ale już poważnie obecne wyzwania takie, jak: zasady polityki migracyjnej, ochrona praw pracowniczych migrantów zarobkowych, wprowadzenie realnych mechanizmów integracji (również w celu uniknięcia zjawisk gettoizacji), objęcie wszystkich dzieci migrantów systemem oświaty, sfinansowanie programów nauki języka polskiego, zapewnienie godnej pomocy socjalnej przebywającym w Polsce osobom w postępowaniach o udzielenie ochrony międzynarodowej. - Sposobów ich praktykowania nie ma potrzeby czynić przedmiotem referendalnych rozstrzygnięć, lecz roztropnych działań i dialogu społecznego z uwzględnieniem możliwości i konsekwencji społecznych w przyszłości - zaznaczyli członkowie Rady.

Sonda
Czy weźmiesz udział w referendum ws. relokacji migrantów w Polsce?
Express Biedrzyckiej - dr hab. Renata MIEŃKOWSKA-NORKIENE