Lubnauer

i

Autor: Super Express TV

Rząd podsłuchuje nielegalnie Nowoczesną? Lubnauer: Mieliśmy dziwne przypadki

2017-09-08 16:16

Szefowa klubu Nowoczesna, Katarzyna Lubnauer była piątkowym gościem w Radiu ZET. Opowiadała ona m.in. o zmianie nazwy partii i jej planach na jesień. Najciekawszą częścią rozmowy była ta dotyczącą ewentualnej inwigilacji opozycji przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. Lubnauer ma obawy, czy jej (oraz jej partyjnych kolegów) rozmowy telefoniczne nie są podsłuchiwane. Jak dodała: - Mieliśmy w partii dziwne przypadki...

Zapytana o to, czy sądzi, że opozycja jest inwigilowana przez PiS, Lubnauer odpowiedziała zaskakująco: - Ile razy dzwonię i rozmawiam z kimś przez telefon, to cały czas zastanawiam się, czy ktoś jeszcze to słyszy oprócz mojego rozmówcy... Mieliśmy u siebie w partii takie przypadki, że ktoś otrzymał telefon, po czym jak odbierał, to odsłuchiwał fragment poprzedniej rozmowy.

Zdaniem Lubnauer w wielu państwach  „takie inwigilowanie opozycji, jakie miało miejsce podczas lipcowych protestów, byłoby uznane za powód, by zdymisjonować rząd, a przynajmniej ministra, który za to odpowiada”. Dodała przy tym, że jest to „nierówna gra”, ponieważ: - Polityka polega m.in. na tym, że partie ukrywają przed sobą swoje plany. Jeżeli przedstawiciele opozycji są inwigilowani, to znaczy, że ktoś ma dostęp do ich planów politycznych. Całość podsumowała pesymistycznym stwierdzeniem, że ma poczucie, że PiS nadużywa swojej władzy.

Wypowiedź posłanki wyglądała następująco:

 

 

Zobacz także: Nelli Rokita szczerze o SEKSIE z Janem Rokitą i ALKOHOLU

Przeczytaj również: WOJNA o krówki w MON. Rzecznik Macierewicza publikuje komunikat

Polecamy ponadto: Rzecznik prezydenta straci pracę? Łapiński DRWI ze swoich krytyków