Wideo
Pogoda
Quizy
Biedniejemy i nie mamy dobrych nastrojów
Inflacja w statystykach powoli maleje, ale nie przekłada się to na lepszą kondycję finansową Polaków – przeciwnie! Według GUS, kwietniowe wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw wyniosły przeciętnie o ponad 7430 zł brutto i wzrosły średnio o 12,1 proc., wobec płac sprzed roku. W tym czasie inflacja wyniosła jednak 14,7 proc., czyli w sumie zarabiamy mniej, a nie więcej.
Wiemy, ilu emerytów nie wykupuje leków. Szokujące dane
Nic dziwnego, że w kryzysie inflacyjnym nie jesteśmy optymistami. Według badania Deloitte Global State of Consumer Tracker, 80 proc. z nas spodziewa się dalszego wzrostu cen, np. paliw. W tych trudnych czasach, przychodzi nam zaplanować zbliżające się dużymi krokami wakacje. Jeśli ktoś wybiera się na rodzinny wyjazd samochodem, powinien liczyć się nie tylko z być może droższą w lecie benzyną, ale też z kosztownym przygotowaniem auta do drogi. W ciągu roku części zamienne zdrożały o 15-25 proc. a stawka za roboczogodzinę pracy mechanika zdrożała prawie o 40 proc. - policzyli eksperci serwisu automarket.pl.
Wakacje tańsze w Hiszpanii niż w Polsce
Jeśli już dojedziemy na wymarzonego kurortu, musimy się liczyć z nie lada wydatkami. W 2022 za noc w pokoju hotelowym trzeba było zapłacić średnio 531 zł, a aktualnie kwota ta sięga 677 zł. W odniesieniu do 2019 r. u różnica jest jeszcze bardziej drastyczna i wynosi aż 266 zł, co oznacza wzrost o 65 proc.! - wynika z danych portalu rezerwacyjnego Travelist.pl.
- Pobyt w ośrodkach wczasowych jest obecnie droższy, bo wzrosły ceny prądu, gazu i żywności – tłumaczy ekonomista Marek Zuber (51 l.). - Ale ta wakacyjna drożyzna dotyczy głównie Polski. W innych krajach inflacja jest niższa i np. w Hiszpanii wynosi 4 proc. Może się więc okazać, że wakacje we Hiszpanii, Grecji czy we Włoszech będą tańsze niż w Polsce. Ale z kolei dojazd tam jest drogi, bo wzrosły ceny biletów lotniczych – dodaje ekspert.
Jak widać, coraz trudniej jest zorganizować tani letni wyjazd. Na wczasy zdecydują się więc w tym roku głównie osoby najlepiej zarabiające. - Jest coraz drożej i niestety to odbija się na moim życiu. Obawiam się, że będę miała kłopoty ze zorganizowaniem wakacji – przyznaje w rozmowie z nami Marcjanna Matusewicz z Wrocławia.
