12 lutego radni powiatowi oraz miejscy z Pabianic przeprowadzali akcję rozdawania odblaskowych gadżetów. Zmierzający na nią Waligórski około godziny 15, na skrzyżowaniu ulic Partyzanckiej i Konstantynowskiej potrącił chłopca. Uderzenie było na tyle silne, że młodzieniec stracił przytomność i z urazem nogi został przewieziony do szpitalu.
Lokalne media ustaliły, że do potrącenia doszło, gdy zielone światło mieli zarówno piesi, jak i kierowcy:
Radny PiS jechał rozdawać dzieciom odblaski.Dla bezpieczeństwa. Potrącił 15-letniego ucznia na pasach.Zarówno pieszy jak i kierowca mieli zielone światło.
— running (@DolinaRoztoki) 20 lutego 2018
Przykra historia.
Nienawidzę skrzyżowań, gdzie zielone dla kierowcy i dla pieszego zapala się w tym samym czasie.
W rozmowie z portalem gazeta.pl Joanna Szczęsna, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach przyznała: - Obecnie czynności prowadzone są przez Wydział Dochodzeniowo-Śledczy. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako wypadek, kierowca był trzeźwy.
Jeśli obrażenia poszkodowanego nastolatka będą trwały więcej niż 7 dni, radny odpowie za spowodowanie wypadku. Grozi za to do trzech lat więzienia. W przypadku wyroku skazującego, radny straci swój mandat.
Krzysztof Waligórski, radny powiatu pabianickiego potrącił na przejściu 15-latka - opisuje "Dziennik Łódzki". Członek PiS jechał na akcję rozdawania odblasków, mających poprawić bezpieczeństwo na drogach. pic.twitter.com/kWlJJMB1Nr
— Gienek (@EChopicki) 20 lutego 2018
Zobacz także: SZOKUJĄCE zestawienie radnego PiS! Porównał kenijskich biegaczy do...