Już od 2013 roku prokuratura bada sprawę posła Gawłowskiego. Jak donosi "Do Rzeczy" prokuratura w Łodzi chce postawić politykowi Platformy Obywatelskiej zarzut plagiatu. Jednak aby do tego doszło wcześniej Sejm musi uchylić immunitet posłowi. Prokurator Jacek Pakuła z Prokuratury Okręgowej w Łodzi przyznał, że taki wniosek już jakiś czas temu został złożony: – Mogę potwierdzić, że 29 maja Prokuratura Rejonowa w Łodzi wystosowała taki wniosek – powiedział w rozmowie z tygodnikiem „Do Rzeczy”. Wniosek ten, jak podaje tygodnik w zeszłym tygodniu trafił do Sejmu.
O co chodzi w sprawie Gawłowskiego? W jego pracy doktorskiej miało znaleźć się wiele fragmentów z innych prac, ale bez podania źródła. Pierwsza powiadomiła o tym gazeta "wSieci".