Według informacji stacji radiowej podczas spotkania rozważane były różne warianty wyjścia z tej patowej sytuacji. Najbardziej radykalny i najmniej realny to przyspieszone wybory. Miałoby to pokazać, że sytuacja jest bardzo poważna. Jak w w nieoficjalnych rozmowach przyznać mieli politycy partii rządzącej, wczorajsze zachowanie prezydenta jest "największym wewnętrznym kryzysem od wygranych wyborów", po którym relacje pomiędzy nim a partią nigdy już nie będą takie jak niegdyś.
Drugą rozważaną opcją była możliwość rekonstrukcji rządu, która miałaby odciągnąć uwagę od działań prezydenta, natomiast trzecią byłoby wyciszenie emocji poprzez przeczekanie.
Co więcej, na spotkaniu miano dać przyzwolenie na umiarkowaną krytykę Andrzeja Dudy. Kluczowe słowa to "zaskoczenie", "rozczarowanie", "niezrozumienie", "opóźnianie reformy przez prezydenta". Jak twierdzi informator RMF FM, politycy partii rządzącej chwilowo zrezygnują z cięższego arsenału, ale w kuluarowych rozmowach wielu polityków PiS-u nie ma wątpliwości, że w odpowiednim czasie reakcja na podwójne weto prezydenta nadejdzie z Nowogrodzkiej.
Zobacz także: PILNE! Prezydent Duda PODPISAŁ ustawę o sądach powszechnych