"Dudek o polityce" - piątek, godz. 18
Formuła nowego programu „Dudek o polityce” będzie podobna do popularnego na YouTube programu „Dudek o historii”, ale tym razem prof. Antoni Dudek nie będzie mówił o wydarzeniach historycznych, tylko o najbardziej aktualnych. – W pierwszej połowie programu, mniej więcej przez 20 minut będę komentował najważniejsze wydarzenia, głównie w polskiej polityce. W politykę międzynarodową będę wchodził na tyle, na ile będzie wpływała na politykę wewnętrzną w Polsce – zapowiada profesor. – Później, w drugiej części będę rozmawiał z zaproszonym gościem – ekspertem albo politykiem – roztrząsając jeden z poruszonych wcześniej wątków – dodaje Antoni Dudek.
Tak PiS chce pokonać koalicję! Kaczyński idzie na wojnę z Tuskiem?
Pierwszym gościem programu „Dudek o polityce”, którego premiera odbędzie się w piątek 17 listopada, będzie profesor Marek Chmaj, konstytucjonalista, do niedawna doradca byłego marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego. Z nieoficjalnych doniesień wynika, że prof. Chmaj pracuje – wraz z innymi prawnikami - na potrzeby rządu tworzonego przez Donalda Tuska. Pracuje m.in. nad rozwiązaniami prawnymi, które rząd będzie próbował stosować. – Będę próbował troszkę pociągnąć go za język, aby zdradził, jakiego typu działania mogą być podjęte. Sytuacja jest taka, że nowy rząd nie będzie w stanie sam, wbrew prezydentowi Dudzie, żadnych zmian przeprowadzić. I będzie musiał sięgać po pozaustawowe metody przeprowadzania zmian. Jakie? Właśnie o tym będę chciał z profesorem Chmajem rozmawiać – zdradza nam politolog.
Komentarz do aktualnych wydarzeń w polityce
„Dudek o polityce” będzie nadawany przeważnie w każdy piątek o godz. 18. Będzie to program realizowany na żywo, co pozwoli Antoniemu Dudkowi odnosić się do aktualnych wydarzeń, nawet do tych sprzed kilku godzin – jeśli będziemy świadkami czegoś ważnego.
PiS jednak poprze rząd Tuska. Witek opowiedziała o szczegółach
Ale „Dudek o polityce” nie będzie po prostu kolejnym programem publicystycznym, jakich wiele. – Chciałbym, aby widzowie zastanawiali się, czyją stronę trzyma prowadzący. Miażdżąca większość programów jest prowadzona przez dziennikarzy o dość wyrazistych poglądach politycznych, co uważam za słabość. Moim zdaniem, dobry dziennikarz polityczny, to taki, wobec którego nie wiadomo, jakie on ma poglądy. W związku z tym będę się starał tak to prowadzić, aby pokazywać problem z różnych stron, a więc np. ze strony PiS-u i anty PiS-u – opowiada Antoni Dudek.
– Będę pokazywał, jak dana sprawa wygląda ze strony prezesa Jarosława Kaczyńskiego i Donalda Tuska, ale też ze strony tych, którzy są poza duopolem i próbują się jakoś przebić. Będę próbował pokazać, jak to samo wydarzenie może być postrzegane przez różnych uczestników gry politycznej i co z tego może wyniknąć – dodaje politolog i historyk.