Pod koniec stycznia br. Nuncjatura Apostolska w Polsce poinformowała, że papież Franciszek przyjął rezygnację dotychczasowego biskupa gliwickiego Jana Kopca, a na jego zastępcę mianował ks. Sławomira Odera - ojca duchownego kapłanów diecezji toruńskiej, a w przeszłości m.in. postulatora sprawy beatyfikacyjnej i kanonizacyjnej Jana Pawła II.
Pod koniec sobotniej uroczystości święceń biskupich bp. Odera oraz jego ingresu do gliwickiej katedry św. Piotra i Pawła szefowa kancelarii Prezydenta RP Grażyna Ignaczak-Bandych odczytała list gratulacyjny Andrzeja Dudy. Prezydent wyraził w nim uznanie dla zasług bp. Odera dla Kościoła i Polski w ciągu jego ponad 30-letniej posługi duchowej.
„Dziękuję ekscelencji szczególnie za wspaniałą misję postulatora w procesie beatyfikacyjnym i kanonizacyjnym naszego umiłowanego rodaka św. Jana Pawła II. To właśnie ogromnej wiedzy i wielkiemu trudowi księdza biskupa zawdzięczamy, że już niespełna dziewięć lat po odejściu do domu Ojca kult papieża Polaka został oficjalnie zatwierdzony w całym Kościele powszechnym” – napisał Duda.
„Ze wzruszeniem wspominam uroczystość z 9 listopada 2015 r. w ambasadzie RP przy Stolicy Apostolskiej, gdzie miałem przyjemność odznaczyć ekscelencję Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Dzisiaj raz jeszcze dziękuję za wszystko, czego ksiądz biskup dokonał dla dobra polskiego Kościoła i naszego narodu” – zaznaczył.
„Powołanie ekscelencji na urząd biskupi ma wymiar symboliczny właśnie teraz, gdy świadectwo życia i dzieła św. Jana Pawła II jest potrzebne, może nawet bardziej, niż kiedykolwiek. Ojciec Święty był najwybitniejszą osobistością w dziejach naszego narodu” – wybił prezydent.
„Jako biskup pomocniczy, a następnie arcybiskup metropolita krakowski, wreszcie jako głowa całego Kościoła katolickiego, przewodził nam, Polakom, w drodze do wolności i stał się ojcem duchowym niepodległej Rzeczypospolitej” – uściślił.
„Papież Polak rozsławił naszą ojczyznę w świecie, ale jego niezwykły pontyfikat miał przede wszystkim znaczenie uniwersalne: niestrudzenie pielgrzymując głosił prawdy, które docierały do serc milionów – zarówno wierzących, chrześcijan, jak i ludzi niewierzących na wszystkich kontynentach. Cieszył się unikalnym w świecie współczesnym autorytetem i szacunkiem już za życia, a w jego postawie i osobistym przykładzie już za życia rozpoznawaliśmy oznaki świętości” - uznał Andrzej Duda.
„Jego wspaniałe nauczanie pozostaje także dziś ważne i aktualne dla każdego człowieka dobrej woli. Dla nas, Polaków, pamięć o św. Janie Pawle II stanowi bowiem integralny element dziedzictwa narodowego i należy do polskiej racji stanu, której strzec powinniśmy z absolutnym oddaniem i stanowczością, bez względu na konsekwencje” – ocenił prezydent.
„To nasz obywatelski, patriotyczny i historyczny obowiązek” – zaakcentował.
Prezydent życzył bp. Oderowi, aby jego doskonała znajomość prawa kanonicznego i cywilnego oraz bogate doświadczenie zgromadzone zarówno w dykasteriach Kurii Rzymskiej, jak też w pracy formacyjnej wśród duchowieństwa i wiernych świeckich, były cenne i pomocne w kierowaniu powierzoną mu diecezją gliwicką.
W liście szefa rządu, odczytanym przez wojewodę śląskiego Jarosława Wieczorka, premier Mateusz Morawiecki wyraził przekonanie, że stojące przed bp. Oderem szczególne wyzwanie, jakim jest sprawowanie posługi pasterza gliwickiego Kościoła, przyniesie dobre i trwałe owoce.
„+Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie+ – to zawołanie przyjęte dziś przez księdza biskupa jest już od lat realizowane dla dobra Kościoła i naszej ojczyzny. Nie mam wątpliwości, że cenne doświadczenie zdobyte w wikariacie rzymskim, a następnie kompetencje postulatora kolejnych procesów kanonicznych, przede wszystkim beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego papieża Jana Pawła II, przyczyni się do skutecznego wypełniania kolejnych duszpasterskich zadań” – napisał Morawiecki.
„Wierzę, że przyjmowanie nowej misji w duchu szacunku i dialogu, tak ważnych w dotychczasowej posłudze, będzie wyznaczało drogę oddanej i konsekwentnej pracy na rzecz misji Kościoła, troski o człowieka, region i całą Polskę. Pragnę również zapewnić o woli harmonijnej współpracy i współdziałania w służbie wspólnemu dobru” – zadeklarował szef rządu