Premier Mateusz Morawiecki był wczoraj w Budapeszcie. Szef polskiego rządu najpierw złożył wieniec pod Pomnikiem Tysiąclecia na Placu Bohaterów, a później rozmawiał z Viktorem Orbánem. Podsumowaniem była wspólna konferencja obu premierów. - Chcielibyśmy, aby Europa pozostała europejska, i dlatego odrzucamy migrację. Uważamy, że ważne jest umocnienie rodzin. Jesteśmy przekonani, że umacniając chrześcijańskie korzenie Europy, możemy umocnić całą Europę - powiedział Orbán. - Państwa narodowe powinny decydować o tym, kogo przyjmują i na jakich zasadach - zaznaczył z kolei Morawiecki, który zaprosił Orbána na obchody stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości. - Przez wiele lat walczyliśmy o wolność naszą i waszą, dlatego byłoby nam niezmiernie miło widzieć naszych węgierskich bratanków na obchodach rocznicy odzyskania niepodległości - dodał polski premier.
Zobacz także: Pawłowicz ostro KARCI Morawieckiego. Poszło o uchodźców