Poseł i ojciec premiera Mateusza Morawieckiego rozzłościł Krystynę Pawłowicz. Poszło o najnowszy wywiad Kornela Morawieckiego, w którym polityk mówi o sprawie uchodźców. Morawiecki przyznał, że przyjęcie do Polski 7 tys. osób (na przyjęcie takiej liczby uchodźców przystał rząd PO-PSL) to nie jest wielki problem. Marszałek senior podał nawet rozwiązanie sytuacji: - Zaproponujmy im naszą kulturę. Powinniśmy z uchodźców czynić nas. Tylko powinniśmy przybyszom postawić wymagania, zmusić ich do wysiłku, sami podjąć działania, które "ich" przerobią na "nas". Niestety, jego podejście nie spotkało się ze zrozumieniem Krystyna Pawłowicz. Posłanka PiS zareagowała i na swoim Facebooku napisała, co myśli o takiej postawie Morawieckiego seniora. Przypomniała stanowisko rządu i przyznała, że swoją wypowiedzią Morawiecki "rozwścieczył": - Stanowisko polskiego rządu w sprawie islamskich nachodźców NIE uległo zmianie,co mocno potwierdził dziś minister M.Blaszczak. Pan Kornel Morawiecki swą „wielkoduszną” wypowiedzią o migrantach islamskich podważył zaufanie Polaków do rządu i do intencji swego syna-premiera. Rozwścieczył nas.
Dalej Pawłowicz skarciła Kornela Morawieckiego podkreślając, że jako ojciec premiera musi uważać na to, co mówi: - Od chwili powołania Pana syna na funkcję polskiego premiera MUSI Pan ważyć KAŻDE swe słowo i opinię,gdyż przypisywane są one „rodzinnie” też Panu Premierowi,a co gorsze - PIS- owi. Dziś BARDZO zaszkodził Pan Premierowi i to w najbardziej wrażliwej dla Polaków sprawie - podsumowała. Po czym dodała: - Pan nie jest członkiem PIS,ale Pana wypowiedzi i sugestie szkodzą pisowskiemu premierowi.Szkodzą PIS-owi. Szkodzą Polakom,szkodzą Polsce. Żadnych nachodźców islamskich ! Żadnych korytarzy do Polski ! A kończąc swój wpis Krystyna Pawłowicz zaapelowała do Kornela Morawieckiego, by ten utrudniał premierowi Morawieckiego prowadzenia i tak trudnej misji.
Zobacz: Polska nie przyjmie uchodźców, ale zapłaci im fortunę zapomogi