TV
Pogoda
Wideo
Audycja zawiera lokowanie produktu - tego napisu zabrakło wczoraj na ekranach telewizorów, gdy w programie TVP Info zasiadła Ewa Kopacz. Premier zamiast mówić o sprawach ważnych dla Polski i planach na przyszłość, zareklamowała sieć sklepów Biedronka. Zaczęło się dosyć niewinnie. Kopacz zapytana o pomysł Prawa i Sprawiedliwości na opodatkowanie hipermarketów, chciała go skrytykować. Zaczęła więc tłumaczyć, że wprowadzenie podatku na wielkopowierzchniowe sklepy zamiast pomóc, zaszkodzi klientom. Jedno jest pewne, że się nie podzielą, bo nie będą mogły pozwolić sobie na straty. W związku z tym przeniosą te koszty, które zafundujemy im podniesionym podatkiem, na tych, którzy są użytkownikami tej powierzchni w danym sklepie, a ci z kolei przełożą to oczywiście na koszty tych, którzy będą kupować u nich produkty, mówiła. A potem prosto z mostu zaczęła zachwalać Biedronkę! Przecież to skandal, gdy szefów rządu promuje wybraną sieć sklepów i to w telewizji publicznej, która utrzymywana jest między innymi z abonamentu.
Chociażby taka Biedronka. Bardzo często pewnie pan, ja, mnóstwo ludzi chodzi do Biedronki. Ale żeby ta Biedronka, na którą nałożymy ten dodatkowy podatek, mogła zarobić, co będzie robić? Albo taniej kupi od naszych rolników to, co będzie wystawiać – mówię o jabłkach, o warzywach – mimo wszystko trzeba przyznać, że w Biedronce naprawdę te warzywa są super, podekscytowana zaczęła zachwycać się Kopacz. Tego było już za wiele, nawet dla tak wytrzymałego na to co słyszy, dziennikarza Piotra Kraśki: Pani premier, ostro w promocję idziemy. Szukajmy innych argumentów, zgromił ją.
To nie pierwsza wpadka Kopacz z reklamami. Warto przypomnieć sesję zdjęciową pani premier w grudniowym numerze Vivy. Wtedy dokładnie opisano, jakie ubrania i dodatki miała na sobie Kopacz. Wybuchła afera, że premier nie przystoi występować w roli "słupa reklamowego". Głos zabrały wówczas osoby z Kancelarii Premiera, które tłumaczyły, że nie wiedziały, iż magazyn podpisze wszystkie użyte do sesji rzeczy. Przypomnijmy, że do sesji z premier Kopacz wykorzystano ubrania, biżuterię i buty drogich i ekskluzywnych marek.
