Prawicowa dziennikarka pokazuje wielkiego SINIAKA po wizycie w TVN. Kto ją tak URZĄDZIŁ?

2018-05-01 9:38

Debata w studiu telewizyjnym może być pełna emocji. Wojna na argumenty to chleb powszedni niemal każdego programu publicystycznego. W niedzielnej "Loży prasowej " w TVN24 gościła m.in. Agnieszka Romaszewska-Guzy. Temperatura w studiu - jak zwykle przy takiej okazji - była wysoka. Po programie dziennikarka umieściła na Twitterze zdjęcie swojej ręki z wielkim siniakiem. Co tam się stało?

- Tak wygląda „dziennikarz prawicowy” dzień po starciu w Loży Prasowej TVN... - napisała na Twitterze Agnieszka Romaszewska-Guzy. Mimo że wpis okraszony został emotikonem z uśmiechnięta buźką, mógł sugerować, że dziennikarka i córka Zofii i Zbigniewa Romaszewskich została pobita w TVN. Szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że siniak widoczny na ramieniu Agnieszka Romaszewskiej był naprawdę pokaźnych rozmiarów. W ostatniej "Loży prasowej" poza dyrektorką Biełsat TV byli Tomasz Sekielski, Tomasz Wołek i Michał Kolanko. Program prowadził Andrzej Morozowski. Na szczęście szybko okazało się, że to nie żaden z panów spuścił łomot koleżance z branży. Za sinika odpowiada bowiem rozstaw mebli w studiu. - Krzesło stało na brzegu podestu i odsuwając je, by wstać, spadłam razem z nim - wyjaśniła z charakterystycznym dla siebie poczuciem humoru Romaszewska.