Posłanka Józefa Hrynkiewicz zarabia 280 tys., a wygania lekarzy za granicę

Słowa posłanki Hrynkiewicz padły podczas czwartkowej dyskusji w Sejmie o lekarzach rezydentach. Kiedy na mównicę weszła Lidia Gądek (50 l.) z PO i ostrzegała, że lekarze mogą wyjechać za granicę, posłanka Hrynkiewicz krzyknęła: "Niech jadą!". W rozmowie z TVN 24 tłumaczyła, że jej słowa "były wypowiedziane w rozgoryczeniu" i były skierowane do tych, którzy w debacie "używają szantażu".

Tymczasem, jak ujawnił portal Oko.press, Hrynkiewicz w 2016 r. zarobiła łącznie prawie 280 tys. zł: z czego 89 tys. zł to poselskie uposażenie, 88 tys. zł - profesorskie wynagrodzenie oraz 70 tys. zł - emerytura. A zarobki młodych lekarzy to 3,1-3,9, tys. zł brutto miesięcznie.

Wczoraj po posiedzeniu sejmowej komisji zdrowia w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym w Warszawie, gdzie ponad 20 lekarzy rezydentów prowadzi protest głodowy, minister zdrowia Konstanty Radziwiłł (59 l.) ogłosił powstanie specjalnego zespołu. Ma on się zająć postulatami młodych medyków.

Zobacz: Protest lekarzy: Rezydenci pokazują, ile naprawdę zarabiają [PASKI Z WYPŁATAMI]

Sprawdź: Autorka "niech jadą" do protestujących rezydentów: Czuję się obrażona przez młodych lekarzy!

Czytaj: Lekarze wznawiają głodówkę