Donald Trump, Kamala Harris

i

Autor: AP(2)

Szykuje się ostre starcie

Porównanie poglądów Donalda Trumpa i Kamali Harris. Co sądzą o aborcji i uchodźcach, zmianach klimatu i wojnie w Ukrainie?

Donald Trump i Kamala Harris rywalizują ze sobą w wyborach prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Amerykanie będą musieli zadecydować, kto tym razem obejmie urząd najważniejszej osoby w państwie i jaki kurs obejmie USA. Jakie poglądy mają Harris i Trump na najważniejsze tematy? Poniżej znajdziecie odpowiedź.

Spis treści

  1. Aborcja - poglądy Donalda Trumpa i Kamali Harris
  2. Uchodźcy - poglądy Donalda Trumpa i Kamali Harris
  3. Wojna w Ukrainie. Podejście do tej sprawy Trumpa i Harris
  4. Podejście do ekologii i zmian klimatu

Donald Trump i Kamala Harris to kandydaci na stanowisko 47. prezydenta USA. Był prezydent startuje z ramienia Republikanów, z kolei wiceprezydentka USA jest Demokratką. Co to oznacza w praktyce? Poniżej przedstawiamy niektóre z ważnych tematów i poglądy kandydatów.

Aborcja - poglądy Donalda Trumpa i Kamali Harris

Poglądy Donalda Trumpa wielokrotnie się zmieniały na przestrzeni lat. Warto przypomnieć, kandydat Partii Republikańskiej wielokrotnie przypisywał sobie zasługę za uchylenie przez Sąd Najwyższy wyroku Roe v. Wade w czerwcu 2022 r. i chwalił się, że trzech sędziów, których mianował do Sądu Najwyższego, głosowało za zniesieniem konstytucyjnego prawa do aborcji.

- Moim zdaniem teraz, gdy mamy aborcję tam, gdzie wszyscy jej chcą z prawnego punktu widzenia, stany zdecydują o tym w głosowaniu lub poprzez ustawodawstwo, a może na oba sposoby, a niezależnie od tego, co postanowią, musi to być prawo obowiązujące w kraju – powiedział w nagraniu wideo opublikowanym w mediach społecznościowych w kwietniu.

Donald Trump nie poparł także federalnego zakazu aborcji. - Moja administracja będzie świetna dla kobiet i ich praw reprodukcyjnych - stwierdził w mediach społecznościowych w sierpniu.

Był prezydent był także krytykowany za poparcie proponowanej poprawki do Konstytucji Florydy, która jest w głosowaniu w listopadzie. Według poprawki, zakazane miałyby być prawa ograniczające dokonywanie aborcji przed osiągnięciem zdolności płodu do życia pozaustrojowego, czyli od około 22 do 24 tygodnia ciąży. Donald Trump wycofał się ze swojego poparcia i powiedział, że zagłosuje na „nie” w sprawie poprawki dotyczącej aborcji, która utrzyma zakaz na Florydzie.

Kim jest Donald Trump? Kandydat na prezydent USA to bardzo kontrowersyjna postać

Z kolei Kamala Harris łączy ograniczenia aborcji w 20 stanach z Donaldem Trumpem, nazywając je wprost "zakazami aborcji Trumpa". W swoim przemówieniu na Krajowej Konwencji Demokratów zobowiązała się podpisać ustawę, która przywróci federalne prawo do aborcji jeśli taki projekt ustawy zostanie uchwalony przez Kongres.

CZYTAJ: "Trump oddałby Polskę za przysługę!". Kamala Harris i Trump o Putinie i wojnie

- Nasza walka toczy się o przyszłość i jest to walka o wolność, taką jak wolność kobiety do podejmowania decyzji dotyczących jej własnego ciała i nieoczekiwania, że ​​rząd będzie jej mówił, co ma robić - mówiła wiceprezydentka w Savannah.

Kilka słów dotyczących aborcji można znaleźć także na oficjalnej stronie internetowej Kamali Harris. - Nigdy nie pozwoli, aby krajowy zakaz aborcji stał się prawem. A kiedy Kongres uchwali ustawę o przywróceniu wolności reprodukcyjnej w całym kraju, podpisze ją - czytamy.

Kim jest Kamala Harris? Niesamowita historia kandydatki na prezydenta

Uchodźcy - poglądy Donalda Trumpa i Kamali Harris

Donald Trump stawia na antyimgracyjną retorykę, a podczas wiecu w South Bronz mówił, że uchodźcy mają tworzyć swoją własną "armię". - Pochodzą z Afryki. Pochodzą z Azji. Pochodzą z całego świata. Pochodzą z Bliskiego Wschodu, Jemenu... Duża liczba ludzi przybywa z Chin. A jeśli spojrzysz na tych ludzi, czy ich widziałeś? Są sprawni fizycznie. Mają od 19 do 25 lat. Prawie wszyscy są mężczyznami i wyglądają na osoby w wieku poborowym. Myślę, że budują armię... chcą nas dopaść od środka - mówił.

Były prezydent mówił także, że zamierza poprowadzić największą operację deportacji przestępców w historii Ameryki. Z kolei innym razem, podczas wystąpienia w Michigan, nazwał imigrantów "zwierzętami". - Demokraci mówią "proszę, nie nazywajcie ich zwierzętami. Oni są ludźmi". Ja mówię, "nie, nie są ludźmi, nie są ludźmi, są zwierzętami" - stwierdził wówczas.

Ostatnio w czasie debaty z Harris Trump zaskoczył, gdy stwierdził, że migranci... jedzą psy i koty. -  Popatrzcie, co zrobili naszemu krajowi, wpuszczając miliony imigrantów. Popatrzcie, co dzieje się w miastach w USA. W wielu z nich mieszkańcy nie chcą o tym mówić, bo tak bardzo się tego wstydzą. W Springfield przybysze jedzą psy, koty, zwierzęta domowe. To się dzieje w naszym kraju. To hańba - komentował.

Kamala Harris z kolei uważa amerykański system imigracyjny za zepsuty i wymagający naprawy legislacyjnej. - Amerykański system imigracyjny] musi zostać naprawiony i pracujemy nad tym w taki sposób, aby ustanowić bezpieczny, humanitarny i uporządkowany system imigracyjny na granicy - mówiła w listopadzie 2023 roku.

Na jednym ze spotów wyborczych wiceprezydent przedstawiono także wybór między osobą, która chce naprawić system imigracyjny, a tym, kto chce ją powstrzymać. Jak podkreśla, najważniejsze w podejściu do imigracji jest egzekwowanie praw, a swoim wyborcom obiecuje połączenie surowych ograniczeń granicznych i polityki preferowanej przez zwolenników imigracji.

Wojna w Ukrainie. Podejście do tej sprawy Trumpa i Harris

Wiele w czasie mijającej kampanii wyborczej w USA było też mowy na temat wojny w Ukrainie. Donald Trump stwierdzał, że gdy tylko dojdzie do władzy, to zakończy tę wojnę. - Doprowadzę do zakończenia wojny między Ukrainą i Rosją jeszcze jako prezydent-elekt, zrobię to zanim nawet zostanę prezydentem - oświadczył Trump w czasie debaty z Harris. 

Kamala Harris odpowiedziała mu wówczas, że gdyby Donald Trump był prezydentem, Władimir Putin szybko wygrałby wojnę na Ukrainie i już szykowałby się do dalszych podbojów. 

Podejście do ekologii i zmian klimatu

Donald Trump uważa, że zmian klimatu nie ma i jest to oszustwo. Kamla Harris zaś niezbyt często odnosiła się do kwestii klimatu. W czasie konwencji Demokratów w Chicago mówiła, że istotne jest to, by oddychanie czystym powietrzem i picie czystej wody oraz życie wolne od zanieczyszczeń, które napędzają kryzys klimatyczny. 

W naszej galerii zobaczysz, jaki styl ma Kamala Harris:

Sonda
Kto twoim zdaniem wygra wybory prezydenckie w USA?
SE: Niebieska ściana. Jak głosują w Michigan?
Listen on Spreaker.
Nasi Partnerzy polecają