apteka leki

i

Autor: Getty Images

Pacjenci mogą sporo zaoszczędzić

Polacy płacą najwięcej za leki. Szykują się duże zmiany

2022-12-14 10:18

Dobre wieści dla pacjentów! Ministerstwo Zdrowia zamierza zmienić w projekcie ustawy refundacyjnej wskaźniki decydujące o wysokości dopłaty NFZ do leków. – To może znacząco zmniejszyć wydatki chorych w aptekach – informuje Krzysztof Kopeć, prezes Krajowych Producentów Leków.

Polski pacjent dopłaca najwięcej do leków

Okazuje się, że Polacy dopłacają do leków więcej niż pacjenci w innych krajach UE. Jak wskazują dane Eurostatu, pacjent w Niemczech płaci tylko 18 proc. ceny leku, a Polak musi dopłacić 63 proc. ceny, gdyż tylko 37 proc. pokrywa NFZ. Pojawia się jednak szansa na niższe dopłaty. Resort zdrowia postanowił podwyższyć tzw. podstawę limitu w nowej ustawie refundacyjnej. – Podwyżki żądane przez branżę farmaceutyczną zostaną przerzucone na NFZ, który poniesie wyższe koszty – zapowiedział wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski (50 l.) na posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu ds. Suwerenności Lekowej.

Minister Niedzielski zapewnia: Rozwiążemy problem przeładowanych SOR-ów

NFZ pokrywa część kosztu leku, a pozostałą kwotę dopłaca pacjent. Udział procentowy takiej dopłaty w koszcie leku jest u nas duży na tle innych krajów UE. Najmniej dopłacają do leków pacjenci w Niemczech (18 proc.), we Francji (19 proc.) i w Irlandii (21 proc.). Polska jest w gronie państw o najwyższych dopłatach (63 proc.). Więcej dopłacają do leków tylko pacjenci w Bułgarii (73 proc.) i na Cyprze (84 proc.).

Ważna zapowiedź wiceministra zdrowia

Dla pacjentów to bardzo dobra wiadomość. Oznacza bowiem, że mniej będą dopłacać do leków refundowanych. – Zapowiedziana przez wiceministra zmiana wskaźników może znacząco zmniejszyć wydatki chorych w aptekach – tłumaczy Krzysztof Kopeć, prezes Krajowych Producentów Leków. Obawia się on jednak, że ustawa jest skomplikowana i szybko nie powstanie. – Dobrym rozwiązaniem byłoby szybkie przeprowadzenie tej niebudzącej kontrowersji zmiany – podkreśla Kopeć.

Wskazywał na zagrożenia, krytykował politykę epidemiczną. Odpowie przed sądem lekarskim

Elżbieta Radzikowska (74 l.), emerytka z Siedlec: – Czasem zastanawiam się w aptece, czy wykupić receptę, czy może te pieniądze przeznaczyć na jedzenie. Gdy zrealizuję recepty, niestety później muszę oszczędzać. Uważam, że rząd powinien zrobić coś, by biedni seniorzy nie martwili się, czy wystarczy im na leki.

NIEDZIELSKI: NADCHODZI SIÓDMA FALA, NIE BĘDZIE OBOSTRZEŃ
Sonda
Czy leki w Polsce są za drogie?