Para pobrała się w bunkrze w miejscowości Awanhard w obwodzie odeskim na Ukrainie – poinformowały lokalne władze. Ceremonia zaślubin rozpoczęła się w urzędzie, ale po chwili wszyscy musieli przenieść się do schronu w związku z alarmem przeciwlotniczym. – I już tam Władysław i Natalia oficjalnie stali się mężem i żoną – informują Ukraińcy.
– Podczas gdy w Kijowie podczas bombardowań rodzą się dzieci, w Awanhardzie rodzą się nowe rodziny. Chwałą Ukrainie! – piszą świadkowie wzruszającej ceremonii ślubu Natalii i Władysława.
Ten ślub miał wyglądać inaczej. Rozpoczął się w urzędzie, ale alert przeciwlotniczy zmusił wszystkich – w tym nowożeńców – do ucieczki pod ziemię. Tam, już bezpieczni, ślubowali sobie miłość i dozgonną wierność. Moment tej ceremonii nie był jednak przypadkowy. Trwająca od tygodnia wojna na Ukrainie zbiera śmiertelne żniwo i pochłania tysiące ofiar. Życie całego narodu zostało wywrócone do góry nogami, ale wciąż – jak podkreślają Ukraińcy – rodzą się nowe dzieci i powstają nowe rodziny.
Zobacz też: Wojna na Ukrainie. Rosjanie przejęli Chersoń. Miasto spłynęło krwią
– Władysław służy w policji i chroni nasz kraj. Miejmy nadzieję, że już niedługo, wraz ze zwycięstwem, nowożeńcy będą świętować ślub w gronie swoich krewnych i przyjaciół – piszą świadkowie wzruszającej, nietypowej ceremonii zaślubin, która odbyła się w schronie.