Sejm

i

Autor: "Super Express"

Planował ZAMACH na rząd i prezydenta! Zgromadził 300 kg materiałów wybuchowych!

2018-02-19 15:24

Stacja RMF FM dotarła do wyników tajnego śledztwa Podlaskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej. Oskarżony w nim jest mieszkaniec Marcinkowa (ok. Olsztyna), który miał przygotowywać zamach na konstytucyjne organa władzy w Polsce. Męzczyzna miał zgromadzić ponad 300 kg substancji służących do stworzenia materiałów wybuchowych oraz 25 sztuk broni!  

Śledztwo zakończyło się 8 lutego. Akta sprawy mają liczyć aż 53 tomy. Prokuratorzy na razie nie ujawniają, na kogo mężczyzna konkretnie przygotowywał atak. Poprzestają na ogólnym stwierdzeniu, że chodzi o prezydenta, rząd oraz parlament. Zamach miał być przygotowywany w latach 2014-2017.

W akcie oskarżenia pojawiła się informacja, że mieszkaniec okolic Olsztyna zgromadził prawie 300 kilogramów materiałów wybuchowych oraz substancji potrzebnych do ich wytwarzania. W mieszkaniu mężczyzny zatrzymanego przez ABW znaleziono też m.in. ulotki wzywające do "wypowiedzenia posłuszeństwa" organom władzy, zapalniki oraz niemal pół kilometra lontu. Mężczyzna zgromadził również 25 sztuk broni, w tym automatycznej, oraz 25 tys. sztuk amunicji. Broń zakupił legalnie.

Według ustaleń radia akt oskarżenia dotyczy również mieszkańca Warszawy i ma związek z posiadaniem przez niego bez wymaganego zezwolenia amunicji, a także dwóch mieszkańców województwa śląskiego. U jednego z nich znaleziono kilka nielegalnych jednostek broni palnej oraz liczną amunicję, zaś u drugiego - samą amunicję. Jak ustalono mężczyzna ten pośredniczył także w sprzedaży jednego z nielegalnych egzemplarzy broni.

Rzecznik olsztyńskiego Sądu Okręgowego Olgierd Dąbrowski-Żegalski przyznał w rozmowie z Radiem Olsztyn: - Głównemu oskarżonemu Wojciechowi K. postawiono zarzut, że w celu usunięcia przemocą konstytucyjnego organu RP podejmował działania zmierzające do realizacji tego celu. Pozostali mężczyźni usłyszeli zarzut posiadania broni, materiałów wybuchowych i narkotyków (...) Sprawa jest bardzo obszerna i liczy 53 tomy, to jest blisko 11 tysięcy kart dokumentów. Sędzia będzie się teraz zapoznawał z materiałami postępowania. Za wcześnie by mówić o terminie rozprawy. Do końca maja sąd przedłużył Wojciechowi K. areszt tymczasowy.

Zobacz także: Przygotował atak terrorystyczny na Sejm. Teraz został skazany na 13 lat