PiS szykuje kontrowersyjną ustawę. Zaczęło się urabianie Andrzeja Dudy

Reakcja prezydenta Andrzeja Dudy skutecznie odwiodła Prawo i Sprawiedliwość od dalszego maglowania pomysłu. Choć gotowy już jest, jak wynikało z deklaracji Ryszarda Terleckiego (72 l.), projekt poselski zmieniający termin wyborów, władza wstrzymała się z procedowaniem nowej ustawy.

Lepiej nie denerwować Andrzeja Dudy. PiS bierze się za ugłaskiwanie

Fakt, że poselski projekt ustawy nie spodobał się w Pałacu Prezydenckim, a raczej sposób ogłaszania wprowadzania nowego prawa, skutecznie zablokował dalsze prace nad zmianami w wyborach. "Rzeczpospolita" zwraca uwagę, że ostatnio Prawo i Sprawiedliwość wyraźnie zmieniło swoją narrację w kwestii przesunięcia wyborów samorządowych.

- Jeśli konsultacje z prezydentem będą zamknięte z pozytywnym skutkiem, to wtedy ogłosimy decyzje - zapowiedział w radiowej Trójce Krzysztof Sobolewski (44 l.), sekretarz generalny PiS.

Na dniach mają zacząć się spotkania przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości z ludźmi prezydenta Andrzeja Dudy. Poparcie KPRP jest kluczowe dla przeprowadzenia projektu ustawy przez proces legislacyjny. PiS nie ma bowiem wątpliwości, że opozycja nie poprze zmian, dlatego po swojej stronie władza musi dopiąć wszystko na ostatni guzik.

Poniżej galeria ze spotkania rodzin Radia Maryja, w którym to uczestniczył minister Przemysław Czarnek

Andrzej Duda przekona się po opinii z PKW?

Państwowa Komisja Wyborcza sama wskazuje na ryzyka, jakie powstają w przypadku kumulacji wyborów w zbliżonym terminie. Dariusz Lasocki (44 l.) z PKW zwraca uwagę na przede wszystkim dwa problemy. Pierwszy to brak rozeznania u wyborców, na kogo głosują, a drugim jest kłopotliwe rozliczanie się z wyborów.

- PKW ma zabezpieczyć prawidłowość i transparentność procesu wyborczego. Na to nakłada się dbanie o to, by wyborcy świadomie i w komfortowych warunkach oddali głos w wyborach. A po drugie rozliczenie tego procesu – dwóch różnych kampanii wyborczych, może przysparzać problemy partiom politycznym, a na koniec regulatorowi, którym jest PKW - wskazuje Dariusz Lasocki.

Przesunięcie wyborów w grze, ale zmiana ordynacji z nich wypadła

"Rzeczpospolita" podaje, że prezydenccy doradcy generalnie "nie mówią nie" przesunięciu wyborów. O tym, czy Andrzej Duda przychyli się do tego pomysłu, przekonać mamy się do końca wakacji, choć pewnie wcześniej już wszystko będzie jasne.

Tymczasem jest już pewność, że przed wyborami nie zostanie zmieniona ordynacja wyborcza. W 2018 roku weto Andrzeja Dudy wykończyło pomysł grzebania przy ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego i najprawdopodobniej Duda zrobiłby to samo z kolejnym projektem, który miałby wprowadzić zmiany w tej materii.