Donald Tusk

i

Autor: PAP/Darek Delmanowicz

Lex Tusk

PiS szuka chętnych do polowania na Tuska. Płaca? 16 tys. zł. Szef komisji zarobi jeszcze więcej

2023-05-31 5:10

W PiS trwają gorączkowe poszukiwania członków tworzonej z myślą m.in. o Donaldzie Tusku (66 l.) komisji ws. badania rosyjskich wpływów w Polsce. Warunek jest jeden – trzeba mieć dostęp do informacji niejawnych o klauzuli „ściśle tajne”. Prześwietlanie byłego premiera może się opłacić. Członkowie komisji zarobią po 16 tys. zł brutto, a jej szef dostanie 10,8 tys. zł diety.

Bat na opozycję

Ustawa powołująca Komisję ds. Badania Wpływów Rosyjskich na Bezpieczeństwo Wewnętrzne Polski w latach 2007–2022, zwana przez opozycję lex Tusk, została podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę (51 l.) i już obowiązuje. Partie mogą zgłaszać kandydatów do niej, ale opozycja, z PO na czele, postanowiła tego nie robić, gdyż uznaje nowy organ za niezgodny z konstytucją. - W pełni popieram pomysł, aby nie brać w tym udziału. W PiS to wymyślili, żeby mieć bata na opozycję, a nawet na dziennikarzy. Oni teraz wszystkich nazywają zwolennikami Kremla. Mówisz, że jest inflacja, to jesteś jak Putin! – ocenia poseł PO Jerzy Borowczak (66 l.).

Komisja Lex Tusk w pigułce

Wygląda na to, że w komisji zasiądą sami kandydaci wskazani przez PiS. Kandydaci wyłaniani się w pośpiechu, aby komisja szybko ruszyła i pierwszy raport z jej prac powstał we wrześniu, na miesiąc przed wyborami. - Liczę, że do komisji trafią osoby z doświadczeniem politycznym, ale mogą to też być eksperci – uważa europoseł PiS Ryszard Czarnecki (60 l.).

Macierewicz wniebowzięty po decyzji Dudy. Wymowne słowa

16 tys. zł za pracę w komisji

Rzecznik PiS Rafał Bochenek (37 l.) zapowiedział w grudniu, że członkowie komisji będą zarabiać tyle, co ministrowie (16 tys. zł brutto). Ustawa zakłada, że szef komisji może też liczyć na dietę wysokości 3 płac minimalnych (10,8 tys. zł). - Typowe dla PiS. Jeśli coś robią, to musi być kasa zarobiona – komentuje Jerzy Borowczak. Europoseł Czarnecki nie jest zdziwionymi wysokimi apanażami. - Jest mało czasu, a trzeba będzie w komisji pracować na pełny etat – mówi polityk PiS. ABR

Express Biedrzyckiej - prof. Marcin MATCZAK
Sonda
Czy ustawa ds. komisji badania rosyjskich wpływów w Polsce ma wyeliminować Donalda Tuska z wyborów?